Najpierw poszła fama, że zamykana jest interna, ale skończyło się na strachu. Dyrektor Martyniak już po dwóch dniach, czyli 28 marca, informował, że zagrożenie epidemiologiczne w oddziale chorób wewnętrznych nie zostało potwierdzone. Tym samym szpital powiatowy w Mińsku Mazowieckim funkcjonował bez ograniczeń, ale tylko trzy doby...
Wirus na SORze

We wtorek 31 marca znowu doszło do przesilenia. Tym razem w związku z przyjęciem pacjenta z podejrzeniem zarażenia koronawirusem, szpitalny oddział ratunkowy oraz Oddział Chorób Wewnętrznych został izolowany do czasu zakończenia procedur sanitarnych. Najbliższy SOR jest zlokalizowany w szpitalu w Garwolinie i Wołominie.
A to dopiero początek epidemii, bo – jak podaje sanepid – na razie prawie 300 osób jest na kwarantannie, a tylko u pięciu stwierdzono przeciwciała koronawirusa.
Numer: 14/15 (1174/1175) 2020 Autor: (jaz)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ