Mińsk MazowieckiNiezłomni w biegu

O wizycie prezydenta Andrzeja Dudy mińszczanie dowiedzieli się niemal w ostatniej chwili. Mimo tego i tak w parku Dernałowiczów podziwiających nie było mało. Przyszli z narodowymi flagami i wolą zagłuszania wszystkich, którzy chcieliby przeszkadzać w biegu wilczym tropem. Okazja nadarzyła się dopiero po wyjeździe prezydenta, gdy spacyfikowani kodziarze z niesmakiem opuszczali pałacowe włości…

Zaklęci w pamięci

Tylko wtajemniczeni wiedzieli, że prezydent nie tylko będzie, ale i pobiegnie. Spodziewali się też płomiennego przemówienia, a Duda odniósł się jedynie do bohaterskich obrońców naszej wolności. Mówił, że pamięć Żołnierzy Niezłomnych należy podnieść do rangi pamięci narodowej. Żołnierzom Niezłomnym. Pamięć im się należy, bo – jak pisał Zbigniew Herbert – ponieważ żyli prawem wilka / historia o nich głucho milczy / pozostał po nich w kopnym śniegu / ich gniew, ich rozpacz i ślad ich wilczy. Cieszył się, że pobiegną z nim ci, którzy pamiętają i chcą, w ten sportowysposób, oddać pamięć.

I stanął do biegu wraz z ponad setką uczestników, część z nich pokonała trasę 1963 metrów, a reszta zmierzyła się z pięcioma kilometrami. Start biegu poprzedziła rozgrzewka poprowadzona przez instruktorki Studia Fitness Fit&Joy. Kierujący mikrofoprynem Adam Zawadzki podgrzewał atmosferę opowieściami o Wyklętych, a na mecie czekali już posłowie i senatorka lepszej zmiany, by wręczać biegaczom pamiątkowe medale. Prezydenta obdarowało nim dziecko któregoś z mińskich vipów.

Skoszarowani dziennikarze i filmowcy z trudem łapali ujęcia, bo każdy, tylko nie oni mógł być bliżej głowy państwa. A jednak coś tam chwycili i gdyby nie wszędobylska ochrona, kadry byłyby jeszcze trafniejsze.
Tuż po biegu prezydent odjechał, a za nim szli jego zwolennicy i przeciwnicy. Nad stawem omal nie doszło do przymusowej kąpieli, ale policjanci byli czujni i nie dali się sprowokować żadnej z wrogich sobie obozów.

Numer: 10 (1170) 2020   Autor: (jaz)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *