Mińsk MazowieckiMińsk Mazowiecki sportowy

Po ostatnich występach zawodników Klubu Kolarskiego V-MAX MOSiR Mińsk Mazowiecki mińszczanie mają duże powody do zadowolenia, a entuzjazm i chęć do dalszej pracy wzrosły jeszcze bardziej. Młodzież mińskiego klubu rozbrykała się na trasach Merida Mazovia MTB Marathon, gdzie ostatnio błysnęli formą podczas czwartej edycji w Piasecznie.

V-MAX na sukces

Mińsk Mazowiecki sportowy / V-MAX na sukces

Jak zawsze niezawodny w kategorii chłopców HOBBY był Dawid Rosochacki, który zajął drugie miejsce. Najwięcej powodów do radości tego dnia dostarczyły dziewczęta z V-MAX-u. Małgosia Pyrek na 30-kilometrowej trasie dosłownie zmiotła bardziej utytułowane i doświadczone rywalki, zajmując najwyższe miejsce na podium. Na tym samym dystansie również świetnie wypadła młodziutka Kinga Zgorzelska, zajmując w swojej kategorii 3 miejsce. Wysoko też uplasowała się wracająca do zdrowia Małgosia Tomaszycka.

W ten sam majowy weekend 25 i 26 maja szosowa Elita V-MAXu ścigała się w wyścigu Super Prestige w Rawie Mazowieckiej i Łodzi. W Rawie na sprinterskim finiszu najszybszy był zawodnik V-MAX-u – Adam Borkowski, a na piątym miejscu na kreskę wpadł rozpędzony Dominik Jastrzębski. Na trasie wyścigu kraksę zaliczył Andrzej Sułecki, co wykluczyło go z dalszej walki.

Wszyscy liczyli, że kolejny dzień zmagań przyniesie nowe powody do radości, a mińszczanie będą świętować kolejne zwycięstwo. Tak się jednak nie stało. Na jednym ze stromych i niebezpiecznych zjazdów śmierć na miejscu poniósł jeden z kolarzy. Wobec tej tragedii organizatorzy natychmiast przerwali wyścig.

Numer: 23 (818) 2013   Autor: (jt)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *