Mińsk MazowieckiMińsk Mazowiecki na ringu

Trzy dni, 48 klubów z całej Polski, 125 walk i potężny zastrzyk adrenaliny. W miniony weekend w hali sportowej mińskiego Zespołu Szkół Miejskich nr 1 przy ul. Kopernika rozegrano Puchary i Mistrzostwa Polski Juniorów i Młodzieżowców K-1 Rules.

Śladami Niszczyciela

K-1 jest odmianą kickboxingu, a ściślej mówiąc – jedną z kilku formuł, według których rozgrywa się walki w tej dyscyplinie sportu. Walka amatorska składa się z 3 rund, każda po 2 minuty. Na ringu dozwolone są wszelkie techniki bokserskie, obrotowe uderzenia pięścią i kopnięcia, a także ciosy kolanami, i to bez względu na wysokość ciosu, co sprawia, że zmagania w K-1 są wyjątkowo ostre i bardzo widowiskowe.

Wybór Mińska Mazowieckiego na gospodarza prestiżowej imprezy nie był przypadkowy. Organizatorzy turnieju to: Polski Związek Kickboxingu, Stowarzyszenie Promocji Mistrzów Masters Promotion, miński MOSiR oraz Marek Piotrowski – żywa legenda sportów walki, dziewięciokrotny mistrz świata w kickboxingu, urodzony w podmińskim Dębem Wielkim Wielkim.

– Przyjaźnię się z Markiem od wielu lat i przy jednej z rozmów stwierdziliśmy, że jego niekwestionowany autorytet będzie dla adeptów kickboxingu dodatkowym magnesem, bo już nawet sama możliwość zrobienia sobie zdjęcia z mistrzem to dla wielu ogromny zaszczyt – powiedział prezes Masters Promotion, Wojciech Górecki. – Organizacja zawodów w Mińsku Mazowieckim to również nasza próba podziękowania Markowi Piotrowskiemu za wszystko, co zrobił dotychczas dla polskiego kickboxingu – dodał.

Kiedy w połowie lat dziewięćdziesiątych „Punisher” – bo taki przydomek w USA przylgnął do Piotrowskiego – znajdował się u szczytu kariery, przeciążony organizm zaczął odmawiać mu posłuszeństwa. Ostatecznie musiał wycofać się z ringu. W Polsce mówiono wtedy o nim – „Niszczyciel”. Dziś dobiega pięćdziesiątki i mimo trwającej choroby nie przestaje dzielić się życiową pasją z amatorami sportów walki. Od wielu lat trenuje młodzież w mińskim klubie.

W majowy weekend do miasta nad Srebrną zawitało 145 zawodników i 19 zawodniczek z całego kraju. Najlepszym klubem okazała się warszawska Palestra. Drużyna zdobyła 8 medali złotych, 1 srebro i 4 brązy. Medale wywalczyli także juniorzy starsi: Krystian Kuciński z mińskiego klubu Punisher Gym (srebro w kat. do 67 kg) oraz Kamil Rokicki, debiutant w formule K-1 z Walhalla Fight Club (brąz w kat. do 86 kg).

Numer: 22 (817) 2013   Autor: Andrzej Papis





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *