Mińsk MazowieckiMińsk Mazowiecki gościnny

Wypełniona sympatykami PiS sala w mińskim Chemiku była z pewnością miłym widokiem dla organizatorów spotkania z Janem Pospieszalskim. Znany dziennikarz był gościem przewodniczącego mińskiego PiSu, Daniela Milewskiego, który tą imprezą podsumował również dekadę aktywnej działalności Prawa i Sprawiedliwości w powiecie mińskim.

Gotowi na prawdę

Mińsk Mazowiecki gościnny / Gotowi na prawdę

Czy znacie państwo dorosłych facetów, którzy wymieniają się zegarkami? Ja też nie – tak rozpoczął Pospieszalski, dając zebranym powód to śmiechu z ministra Nowaka. Gości powitała Izabela Stolarczyk, jedna z czołowych działaczek mińskiego PiS. Dziękowała przewodniczącemu za możliwość tak ciekawego spotkania i przedstawiła życiorys Pospieszalskiego. Milewski określił gwiazdę wieczoru jako człowieka obdarzonego ogromną kreatywnością. To wszakże muzyk, dziennikarz, publicysta oraz autor programów telewizyjnych i radiowych. Urodził się w Częstochowie jako trzeci z dziewięciorga rodzeństwa. Jest członkiem znanej muzykującej rodziny Pospieszalskich. Bratanek Antoniego Pospieszalskiego. Jest żonaty od 1978 r. z Marią z domu Bielunas, z którą ma dwoje dzieci - Franciszka i Barbarę. Warto przypomnieć, że kilkanaście lat temu na jeziorze Dadaj pod Biskupcem w eksplozji motorówki, na której znajdowała się rodzina Pospieszalskich, zginął jego czteroletni syn Antoni. Przyczyną wybuchu były rozgrzane upałem opary benzyny. Jak twierdzi Jan Pospieszalski, ten wypadek stał się początkiem jego przemiany duchowej.

W swoim wystąpieniu Pospieszalski, znany między innymi z gry w zespole Czerwone Gitary, Voo Voo czy prowadzenia programu „Warto rozmawiać” oraz „Bliżej”, poruszył zarówno zagadnienia najbardziej aktualne, jak izehistoryczne. Był czas na omawianie bieżących, niezrealizowanych obietnic grupy rządzącej, jak i pochylenie się nad problemem zaniedbań ze strony polskiego rządu wobec katastrofy smoleńskiej. Pospieszalski przekonywał, że nie trzeba być oszołomem, by brać udział w marszach pamięci. Zgromadzeni goście mogli również zapoznać się z materiałem filmowym z czasów poprzedzających Okrągły Stół, w ramach którego wypowiadali się bohaterowie Solidarności, o których niestety nie możemy dowiedzieć się z głównego przekazu medialnego. To, co mieli do przekazania ci ludzie, to wskazanie na wartości niezmienne, które można wyrazić hasłem Bóg, Honor, Ojczyzna.

Tego wieczoru Milewski dziękował kwiatami twórcom mińskiego PiSu. Ogromne oklaski zebrali Ewa i Leon Jurkowie oraz Sylwester Dąbrowski, którzy przed dekadą zakładali w powiecie pierwsze struktury nowej wówczas partii Kaczyńskiego. Kończąc spotkanie, podkreślał, że jest pod wrażeniem Pospieszalskiego jako wspaniałego mówcy, którego wystąpienia cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Ten z kolei od początku spotkania przekonywał dwustu zebranych, że mają w Milewskim doskonałego lidera, młodego i dynamicznego, który pewnie okaże się drugim Lewandowskim – tylko, że na politycznym boisku.

Gawęda Jana Pospieszalskiego w Mińsku była ciepło przyjęta, a uczestnicy dyskusji czuli satysfakcję. Zapewne podobne odczucia już za kilka dni będą mieli, gdy stolicę powiatu odwiedzi wiceprezes PiS, posłanka Beata Szydło. Spotkania takie są bowiem według działaczy PiS doskonałą okazją do udziału w bezpośredniej dyskusji o sprawach ważnych dla ludzi i Polski. I prawdzie, na którą powinniśmy być zawsze gotowi.

Numer: 19 (814) 2013   Autor: Janko Fridayski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *