Gmina Mińsk MazowieckiGminy parkingowe

Mieszkańcy mińskiej gminy wciąż nie mogą się pogodzić z miejską strefą płatnego parkowania. Na koszty i kłopoty dotyczące parkowania samochodów w obrębie dworca zwrócił uwagę Edward Szopa. Zapytał więc, czy jest jakiś plan przewidujący działania odnośnie parkowana…

Bój o postój

Dla mieszkańców dojeżdżających do pracy koleją nie ma dużego znaczenia czy parkują kolejowych w Anielinie czy w Barczącej i można byłoby pomyśleć o zrobieniu tam jakichś parkingów. Zapytał także o budowę dworca PKP w Stojadłach, o którym kiedyś w przeszłości się mówiło…

Wójt Piechoski przypomniał, że uchwała została rozszerzona dzięki jego interwencji. W pierwotnej wersji przyjętej przez Radę Miasta mieszkaniec gminy zapłaciłby około 4000 zł rocznie, jeżdżąc do pracy przez 5 dni w tygodniu, zaś po jego interwencji zostało to obniżone do 960 zł.

W Anielinie są zaś naturalne parkingi, za które nie trzeba nic płacić, a sprawa budowy dworca PKP w Stojadłach wraca ciągle przed wyborami, ale nikt się nie chce tego podjąć. PKP wyraziło zgodę, ale pod warunkiem zrobienia tego za pieniądze gminy. Ile to będzie kosztowało? Oficjalnie nikt nie liczył, ale nieoficjalnie mówi się o kilku milionach złotych.  

Numer: 4 (1112) 2019   Autor: (jaz)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *