Niebezpieczne rewiry
Latem w Sulejówku miało miejsce włamanie do jednego z domów, z którego sprawcy ukradli elektronikę, drewniane zegary oraz obrazy. Wartość powstałych strat pokrzywdzony ocenił na kwotę ok. 25 tys. złotych. Teraz sprawa znalazła wreszcie finał.
Narkotykowe zegary
Policjanci rozpoczęli zbieranie wszelkich śladów i informacji. Kilkanaście tygodni temu podczas policyjnej kontroli zatrzymali 36-letniego sulejówczanina, u którego znaleźli amfetaminę. W jego telefonie odnaleziono też zdjęcia drewnianych zegarów, co wiązało zatrzymanego ze sprawą włamania. W wyniku złożonych przez niego wyjaśnień funkcjonariusze ustalili antykwariat na terenie Warszawy, w którym podejrzany o włamanie sprzedał zegary. Zostały one zabezpieczone i przekazane właścicielowi. Ustalono również drugiego mężczyznę biorącego udział w przestępstwie. To 38-latek, który ukrywał się przed policją aż do końca października, kiedy wpadł podczas policyjnej kontroli, mając przy sobie amfetaminę.
Pierwszy z podejrzanych usłyszał zarzuty dwukrotnego posiadania narkotyków, gdyż na początku listopada policjanci ponownie zabezpieczyli u niego środki odurzające, tym razem marihuanę. Trzeci zarzut dotyczył udziału w kradzieży z włamaniem. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem. Sprawa jest rozwojowa, śledczy nie wykluczają dalszych zatrzymań. Mężczyznom za popełnione przestępstwa grożą wysokie kary więzienia.
Numer: 48 (1104) 2018 Autor: (kpp)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ