Gmina Mińsk MazowieckiWzięli i opisali…

Otrzymałem informację o podjęciu czynności wyjaśniających przez Komendę Powiatową Policji w Mińsku Mazowieckim w/s umorzenia podatków przedsiębiorcom oraz postępowań przetargowych prowadzonych przez Urząd w ostatnich latach – napisał wójt Janusz Piechoski, pytając czy było to zainicjowane przez uczestników kampanii wyborczej i czy nie są to działania próbujące zdyskredytować go w oczach mieszkańców tuż przed ciszą wyborczą…

Trupy na łupy

Wzięli i opisali… / Trupy na łupy

Niestety są osoby tak zdeterminowane, że zrobią wszystko, by oczernić mnie przed wyborami i wciągnąć w wir brudnej kampanii. Czy naprawdę wszystkie chwyty są dozwolone, by osiągnąć cel? Wierzę, że mieszkańcy Gminy Mińsk Mazowiecki odrzucą takie metody i ludzi, którzy za nimi stoją.

Po raz kolejny informuję, że wszelkie umorzenia podatków dokonane przeze mnie są jawne, publikowane na gminnej stronie internetowej wraz z uzasadnieniem, w szczegółowości takiej, na jaką pozwala ordynacja podatkowa. Przypominam także, że postępowania przetargowe są w pełni transparentne, a na stronie internetowej urzędu jest dostępny cały proces przetargowy, czyli specyfikacje, pytania do postępowania, odpowiedzi, firmy biorące udział w przetargu, a także jego wynik – pisze Piechoski, podając konkretne adresy w gminnym bipie.

Zaznacza również, że postępowania przetargowe na zadania dofinansowane ze środków unijnych są szczegółowo kontrolowane przez instytucje wdrażające zanim zostaną przelane jakiekolwiek środki na konto gminy.

Jestem przekonany, że podejmowane przeze mnie działania są zgodne z prawem, transparentne, prowadzone w interesie gminy i jej mieszkańców, a czynności Komendy Powiatowej Policji mające na celu wyjaśnienie sytuacji to potwierdzą.

Na razie  odpowiada na pytania odnośnie umorzenia podatku, jaki ważny interes społeczny gmina ma w Ekwosie…  – To miejsca pracy zależne od kondycji finansowej przedsiębiorstwa, które podatki płaci, a jego przejściowe problemy finansowe brane pod uwagę przy umorzeniu jedynie części podatku.

Wcześniej Piechoski poczuł się pominiętym mieszkańcem gminy, gdy wszyscy dostali darmową gazetkę do skrzynki, oprócz niego. Dzięki sąsiadowi miał okazję przeczytać REWELACJE WYSSANE Z PALCA, że chce połączenia miasta z gminą…   

Jolanta Bąk od  razu zareagowała na post Piechoskiego. Pisze, że jest on taktycznym zagraniem, aby oczernić swojego kontrkandydata w wyborach. Styl robienia z siebie poszkodowanego to nowy sposób na kampanię.

– Niestety, jesteśmy tylko we dwoje w tym meczu, więc to zrozumiałe, że całym brudem obrzuca Pan mnie. Jeśli jest zgłoszenie do prokuratury to zapewne nie jest tajemnicą od kogo, proszę to ujawnić. Chyba że to kolejna manipulacja w moim kierunku – ripostuje Bąkowa.

Od redaktora – Mieszkańcy mińskiej gminy sami ocenią, kogo wybrać 21 października.

Niech tylko pójdą gremialnie na wybory, by władza miała jak największe umocowanie, a wyborcy możliwość jej krytykowania.

Numer: 42 (1097) 2018





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *