Mińsk MazowieckiKalejdoskop

Jolanta Bąk jako przewodnicząca mińsko–wiejskiej rady gminy wciąż zaskakuje obecnego wójta Piechoskiego. Oprócz tego, że chce mu zabrać stanowisko, zna przyszłość radnych po jesiennych wyborach.Ostatnio oznajmiła, że w kadencji 2018–22 nie będzie interpelacji i zapytań radnych podczas sesji. Po za tym w przyszłości obrady będą nagrywane i udostępniane na żywo mieszkańcom w internecie.

Rady bez zwady

Wójt Piechoski nie wytrzymał i zapytał skąd jego rywalka wie, że nie ma tych dwóch punktów. Absolutnie się nie czepia, tylko jest ciekawy...

Bąkowa z ujmującą szczerością wyznała, że to wójt wysłał ją na szkolenie o zmianach w samorządzie. Będzie ich sporo, ale zasadnicze to brak głosowania nad porządkiem obrad, jeżeli nie będzie do niego zmian. Natomiast zamiast zabierających czas maratonu interpelacji i pytań będzie powołana komisja interpelacji, skarg i wniosków. To ona będzie rozpatrywała wszystkie bieżące problemy radnych i mieszkańców, ale trzeba je będzie złożyć na piśmie.

Sala obrad zareagowała na te rewelacje z niedowierzaniem, bo odchudzenie sesji ze wzbudzających emocje pytań do władzy wykonawczej znacznie osłabi atrakcyjność posiedzeń radnych.

Numer: 38 (1094) 2018   Autor: (jaz)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *