Powiat miński wspiera corocznie Sulejówek, by do miasta Marszałka docierała stołeczna Szybka Kolej Miejska. Z szybkością pociągów tej kolei można dyskutować, ale to ona ma zadanie rozładować podmiejski ruch.
Radni z innych gmin powiatu są zazdrośni o setki tysięcy złotych wydawanych na połączenie Sulejówka z Warszawą.
Siemka SKMka
Ostatnio radny Wyszogrodzki poruszył temat, dlaczego wsparcia nie mają Dobre, Kałuszyn, Wiśniew, Mrozy. –Powodem jest to, że pętla kolejowa jest tylko w Sulejówku Miłośnie – odparował radny Piasecki.
Jednak ze stacji w Sulejówku korzystają nie tylko lokalni mieszkańcy, ale również wiele osób z sąsiednich miejscowości, o czym świadczą choćby zapełnione parkingi przy stacji. Jednak należy dotować tylko te miejscowości, do których faktycznie dojeżdżają pociągi SKM.
Radny Rastawicki poparł 150-tysięczną dotację, bo... mieszkańcy gminy Dobre, w tym również on sam i jego bliscy korzystają regularnie z SKM.
Witold Kikolski chciałby podziękować powiatowi za coroczną dopłatę dla Sulejówka za SKM, jednocześnie zaznaczył, że jest kropla w morzu opłat, które miasto musi wydatkować na ten cel. Aktualnie to ponad 2 miliony zł. Powiedział, że wzdłuż stacji w Sulejówku ciągnie się długi sznur samochodów mieszkańców z całego powiatu. Pamięta, że w momencie rozpoczęcia jeżdżenia SKM-ki, drzwi KM w Sulejówku i Miłośnie były zamknięte, więc obecnie jej obecność jest wielkim przywilejem dla mieszkańców.
Swego czasu miński burmistrz obiecał, że SKM-ka będzie dojeżdżała do Mińska Mazowieckiego.
Nic z tego, a na teraz szykuje się dodatkowa kość niezgody. W Sulejówku budują parking, który ma być niepłatny tylko dla jego mieszkańców.
Numer: 32/33 (1088/1089) 2018 Autor: (jaz)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ