Wiosna w końcu powróciła w rodzinne strony, a to znaczy, że miłośnicy jazdy na motocyklach mogą ruszyć w znane i nieznane. W miniony weekend motocykliści zainaugurowali sezon.
Serce na kołach
Człowiekowi, który nigdy nie miał nic wspólnego z motocyklami trudno wytłumaczyć pasję ludzi, którzy zakochali się w mechanicznych jednośladach. Dowodem na to, że tacy istnieją była sobotnia inauguracja sezonu motocyklowego. Na parking przy siedleckim stadionie przyjechało około 1000 motocyklistów należących do dwóch klubów Gryf oraz FMB, wśród przybyłych znaleźli się także kierowcy niezrzeszeni. Przyjechali, aby wziąć udział w imprezie pod nazwą „Motocykliści dzieciom”.
Okazją do wspólnego spotkania była także V edycja ogólnopolskiej akcji „Motoserce”, której celem jest honorowe oddawanie krwi przez motocyklistów. Na parkingu ustawił się mobilny ambulans, w którym chętni, a tych nie brakowało, mogli podzielić się najcenniejszym darem, jakim jest krew.
O godzinie 11.00 rozpoczęła się Msza św. w intencji fanów motocykli. Na przyczepie ciężarowej ustawiono ołtarz, wokół którego zgromadziła się rzesza motocyklistów. Po Eucharystii kapłan poświęcił pojazdy. Następnie rozległ się uwielbiany przez fanów motocykli dźwięk odpalanego silnika, który rozpoczął paradę ulicami Siedlec. Mimo że przejazd kilkuset motocykli spowodował chwilowe zakorkowanie miasta, a odgłos silników utrudniał komunikację międzyludzką, to trzeba przyznać, że widok przejeżdżającej kolumny całkowicie wynagradzał niedogodności. Możliwość honorowego oddania krwi, chęć zobaczenia z bliska motocykli oraz zapoznania się z kierowcami jednośladów spowodowała, że w spotkaniu uczestniczyli także ludzie niezwiązani z motoryzacją. Impreza zakończyła się występami zespołów: m.in. Nieściszalni, Steel Fire, Piotrek Franczuk Blues Band. Motocyklistom życzymy szerokiej drogi i takiej samej liczby powrotów co wyjazdów z garażu.
Numer: 17/18(812/813)2013 Autor: Kamila Jachimczyk
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ