Już po raz ósmy i pod hasłem rodziny jako najlepszej drużyny bawiono się w Ładzyniu. Z udziałem ks. Klaudiusza, który na co dzień pracuje na misjach na Filipinach, dyrektor Magdaleny Kożuch, wójta Adama Sulewskiego oraz prowadzącymi – Mai Kożuch i Wojtka Bankiewicza. Były tańce, śpiewy oraz występ kabaretowy. I nagrody w konkursie plastycznym zorganizowanym z okazji 90-lecia OSP Ładzyń, które wręczał Tomasz Sobański.
Ładzyń na pikniku
A po nich turniej ojcowie-synowie, targ książki, warsztaty produkcji serc i portretów mam, pokaz policyjnych motorów, dmuchańce, fotobudka oraz loteria, która zrobiła furorę, dzięki losowaniu specjalnych nagród – dwóch niespodzianek i tabletu. Dzięki zaangażowaniu rodziców nie zabrakło pysznego ciasta oraz smakowitej kaszanki i kiełbasy, a dzięki kucharkom – przepysznej grochówki.
Szkolny piknik pokazał, jak wielką wartością jest rodzina, gdyż wszyscy począwszy od dzieci, a skończywszy nie tylko na mamie czy tacie, ale nawet babci i dziadku, angażowali się w przygotowanie plenerowej imprezy.
Wsparła ich piękna pogoda, zapał, dobre słowa i ręce do pracy.
Piknik udowodnił również, że szkoła tworzy jedną wielką rodzinę, która potrafi stanąć na wysokości zadania i udowodnić, że jest najlepszą drużyną.
Numer: 26 (1082) 2018 Autor: (jaz)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ