Jeżeli nazwa Soul Calibur jest dla kogoś obca, a o grach konsolowych wie tyle, co nic… to nic nie szkodzi. Jak stwierdzili twórcy pierwszego w historii naszego miasta turnieju w grę Soul Calibur, grać w nią może nawet człowiek wzięty prosto z ulicy. I tak też było, ponieważ gra ma bardzo proste zasady, a nie traci nic ze swojej widowiskowości niezależnie od tego czy gra w nią początkujący czy zaawansowany.

Miński Soul Calibur

Miński Soul Calibur

W sobotni wieczór w jednym z mińskich lokali odbył się na dwóch ekranach (w ścisłym finale grano na projektorze) konkurs, w którym wzięło udział ponad 24 zawodników. Nagrodą była konsola do gier a cała zabawa trwała od 16.00 aż do późnych godzin nocnych. W turnieju brali udział wielcy fani tejże gry jak również przypadkowi goście. Jak stwierdziła właścicielka baru, mogłaby to być impreza cykliczna, bo widać, że jest to coś nowego i przyciąga młodzież. Nie można zaprzeczyć, że gry video cieszą się coraz większym zainteresowaniem wśród mińskiej młodzieży. (bb)

Data: 06.08.2008





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *