Po roku milczenia wreszcie przemówiła Irena Kazimierska, odwołana przez zarząd główny ZERiI mińska szefowa emerytów.

Kazimierska przemówiła

Kazimierska przemówiła

Mimo wcześniejszych próśb o rozmowę, Kazimierska nie chciała udzielać wywiadów ani też komentować posunięć władz związku. Teraz – jak twierdzi – będzie mówić i walczyć o swój honor, którego bezczelnie chcą ją pozbawić. Stało się to po liście do redakcji od kilkuset emerytów, którzy narzekają na obecne władze powiatowe związku. Twierdzą, że w siedzibie zrobiono żywnościowy burdel, którym rządzi polityczno-ormowska klika.
- Prosimy o pomoc, zmieńcie to chamskie towarzystwo – płaczą emeryci. Narzekają na niesprawiedliwy przydział paczek, złe traktowanie i zaszczuwanie każdego, kto odważy się powiedzieć prawdę. Boją się, ale nie Irena Kazimierska, która w obliczu sądu koleżeńskiego ZERiI, nie zamierza myśleć.
My również, a całą prawdę o mińskim oddziale wyłożymy na ławę już za tydzień. (jzp)

Data: 06.08.2008





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *