Ministerstwo Skarbu Państwa rozpoczyna serię prywatyzacji w trybie aukcji publicznej. Wśród wystawionych spółek znajdują się mińskie Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego, w których skarb państwa ma swój prawie 26-procentowy udział

Akcje ZNTK

Akcje ZNTK

Ta sprzedaż akcji jest możliwa dzięki nowelizacji ustawy o komercjalizacji z grudnia ubiegłego roku.
- To trudna do oceny sytuacja - zauważa Marcin Zawadka, przedstawiciel mińskiego Nowego Spojrzenia. Dodaje, że martwi się o to, aby całkowita prywatyzacja nie doprowadziła do zwolnień pracowników. Przyznaje, że o sprawie dowiedział się od lidera NS-u, Daniela Milewskiego, który zetknął się z tym tematem przy pracy z sejmową komisja skarbu.
Prywatyzacje są nieuniknione. Z gospodarczego punktu widzenia są nawet niezbędne i społecznie korzystne. Czy tak będzie w mińskim ZNTKu?
- Pamiętajmy, że prawdziwy rozkwit naszemu ZNTK-owi może przynieść produkowanie nowego taboru. Jeśli takie zamówienia będą się pojawiać, to nie musimy się w tej sprawie martwić. Pocieszające jest, że od kilku lat wzrasta w Polsce liczba osób podróżujących koleją, szczególnie tą podmiejską - ocenia marszałek polskiego młodzieżowego parlamentu, Daniel Milewski. (am)

Data: 29.04.2009





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *