Ostatnie, niemal tropikalne, deszcze obnażyły słabość mińskich ulic.
Mińskie potopy

Przechodząca modernizację Warszawska stałą się rwącym potokiem, szczególnie na wysokości mostu nad Srebrną. W rzekę zamieniła się ul. Wyszyńskiego. I żeby było śmieszniej, najgłębsza rzeka Powodzianka znajduje się na wysokości komendy policji. Również w rzeczne koryto zamieniają się ul.: Spółdzielcza, Mireckiego, Siennicka nie wspominając wizytówki Mińska, czyli placu przed dworcem PKP. Zresztą stan mińskich ulic to temat na inną bajkę, którą już niebawem opowiemy. (jac)
Data: 30.07.2009
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ