– A kiedy będziesz moją żoną, umiłowaną, poślubioną, wówczas się ogród nam otworzy, ogród świetlisty, pełen zorzy… – pisał w swym pięknym wierszu Kazimierz Przerwa-Tetmajer.
A kiedy będziesz moją żoną
Bramy tego ogrodu przekroczyli 22 sierpnia 2009 r. Ewa Mielczarek i Karol Narojczyk, przypieczętowując nałożeniem obrączek 3 lata skrytych marzeń o wspólnym szczęściu. Wzruszające chwile celebrowali wraz z Młodą Parą zebrani w kościele św. Jana Chrzciciela w Stanisławowie goście. Ciepłym słowem otoczyli nowożeńców i pobłogosławili wkraczających w pełnię miłości księża Paweł Cudny i Piotr Rokita. By zapewnić świeżo poślubionym pomyślność, goście weselni zasypali wychodzących z kościoła ziarenkami ryżu. Ewa i Karol odwdzięczyli się przesłaniem pokoju i miłości, wypuszczając w przestrzeń nieba dwa śnieżnobiałe gołębie. A potem szczęśliwi tonęli w powodzi kwiatów, gorących życzeń, życzliwych słów, przyjaznych uścisków. W sali OSP w Dobrem zaproszeni do wspólnego świętowania roztańczeni goście weselni wirowali w deszczu confetti do świtu. Obrazy tych cudownych chwil na długo pozostaną w pamięci weselników, utrwalone okiem kamery, odbite w pięknych fotografiach.
A nowożeńcom życzymy, aby wkroczyli w ogród pełen zorzy, kędy drzwi miłość im otworzy… (fotopia)
Data: 26.08.2009
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ