Sebastian Szymański, uczeń II klasy pustelnickiego gimnazjum nie spodziewał się zapewne, że piątek okaże się dla niego niezwykły.
Królewski kozak
Tuż przed szkołą wybrał się do pobliskiego lasu na grzyby i znalazł królewskiego koźlarza. Grzyb (znany także jako pociecha, kozak, czerwoniak) ważył 72 dag i miał kapelusz o średnicy 22 cm.
Babcia Sebastiana, pani Zofia stwierdziła, że chociaż już blisko cztery dekady zbiera grzyby, nigdy jeszcze takiego kozaka nie widziała. To grzybowe trofeum okazało się zdrowe. Mamy nadzieję, że był tak samo smaczny, jak okazały. A Sebkowi gratulujemy. (jac)
Data: 08.10.2009
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ