Młodzi w teatrze

- Uprzejmie prosimy o stworzenie miejsca dla takich jak my - tak skondensowała się energia młodych ambitnych w debiutanckim projekcie teatru, który w Siedlcach pierwszy raz zszedł ze sceny do widza

Memento vitae

Młodzi w teatrze / Memento vitae

Chciałam mówić mocne słowa, żeby dotrzeć do odbiorcy, żeby wywrzeć jakieś emocje - wyznaje Milena Madziar, autorka magnetycznego „Wrażliwca” zaprezentowanego w ubiegły czwartek w klubie peHa w ramach jej programu stypendialnego pod patronatem prezydenta Symanowicza.
I udało się dużo powiedzieć licznej publiczności: że trzeba czuć, że „więcej w drzewie Boga niż drzewa”, że „powinno się zakazać szarzyzny”, że „patrzy na nas sufit pełen słów”, że życie jest piękne!
- Wiem, że nie wszystko było spójne - przyznaje Milena. Ale nie musiało. Teksty Koterskiego, utwory Wysockiego, Klickiej, bajkę z dzieciństwa, ludową piosenkę w nowoczesnej aranżacji, piękne kompozycje ciał w migawkach nastrojów - poetyckich, futurystycznych, filisterskich - scaliło łóżko, element scenografii ustawiony tuż przed pierwszymi rzędami.
A wszystko to za sprawą zapalonych aktorów Teatru Es: Magdy Sójki, Kasi Jarmoszewicz, Pawła Skolimowskiego i samej Mileny; muzyków: Janusza Maleńczuka, Marcina Chojeckiego, Łukasza Juszczuka i Krzysia Chromińskiego oraz kompozytora Tomka Hapunowicza i niebanalnej konwencji poetycko-muzycznej, w której genialny głos Mileny wydobywał się z ciała w każdym ułożeniu. Istotna jest pochwała siedleckiego reżysera Andrzeja Meżeryckiego, znanego ze swoich wysokich wymagań.
- W piątek jeszcze wyjazd z widowiskiem do Sandomierza, a później chwila zasłużonego odpoczynku... W przyszłości kolejny wspólny projekt, bo ja bez tego nie żyję... - wyznaje artystka.

Numer: 2005 52/1   Autor: (ad)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *