Na polowania na dziką zwierzynę trzeba mieć pozwolenie. Najwidoczniej  zapomniał o tym 75-letni mężczyzna, którego 2 stycznia w Wólce  Wiciejowskiej w gminie Cegłów zatrzymali mińscy policjanci.
  Skóra z dzika
    Ów kłusownik – jak podaje policja – „wszedł w posiadanie zwierzyny leśnej – dzika”. Po zwierzaku pozostały jedynie dwie półtusze i skóra, które przekazano Straży Leśnej. Nielegalny myśliwy trafił za kratki.
Data: 04.01.2011
 
	
 
	
 
 
 
 
	
	
	Komentarze
	
			
	
     DODAJ KOMENTARZ