Magdalena Pustoła nazwała go człowiekiem renesansu, a wystawa „Malowanie światłem” połączona z recitalem, w niedzielę 30 stycznia w sali plastycznej GCK przerosła oczekiwania organizatorów, bo pomieszczenie pękało w szwach.

Zmalował na xero

Zmalował na xero

Wśród przybyłych nie zabrakło wójta Jaszczuka, przewodniczącego Rudki, radnego dyrektora Leszka Celeja, jak również gości związanych z Mrozami. Dyrektor Magdalena Sulich wręczyła Kleyffowi specjalny prezent – drzewko ozdobne, które było wyrazem wdzięczności za ponad trzy lata jego współpracy z Centrum.
– Co prawda, jestem tylko elementem napływowym, ale bardzo szybko zapuściłem tu korzenie – skomentował prezent Kleyff. Jego wystawa to zbiór ponad 30-letniej twórczości, skupiającej różne techniki i style. Od akrylu, przez węgiel aż po autorską xserografię – czyli kserokopie własnych prac, przerabianych autorsko na wiele wersji. Obrazy, mimo swoich nierzadko pokaźnych rozmiarów, wykonywane były czasochłonną metodą miniaturową. – Stąd tak uboga liczba moich prac – z humorem komentował autor. Spotkanie dopełnił mini recital Kleyffa, w którym przedstawił m.in. interpretacje twórczości Bułata Okudżawy. (mg)

Data: 03.02.2011





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *