Mieszkańcy Nowej Pogorzeli dobrze wiedzą, co znaczy walka o miejscową szkołę.

Wigilia bez obaw

Wigilia bez obaw

To dzięki ich zaangażowaniu w 2010 roku udało uratować się tamtejszą podstawówkę, która przestała podlegać gminie przechodząc we władanie stowarzyszenia na rzecz rozwoju lokalnych wsi. Dyrekcję nad placówką objęła Barbara Szopa, która to zaprosiła całą szkolną społeczność na wspólną wigilię. Pierwszą spędzono w spokoju o własny byt. Główną atrakcją uroczystości były jasełka, w których wystąpiły dzieci z klasy I – pod opieką Ewy Jastrzębskiej, klasy II – pod opieką Eweliny Nowickiej, klasy III – pod opieką Jolanty Wójcickiej oraz zerówki, którą opiekuje się Milena Piróg. Scenariusz przedstawienia przygotowała Katarzyna Bereda, muzykę i zespół – Jolanta Wójcicka, a dekoracje Ewelina Nowicka wraz z mężem. – Nasza szkoła jest mała, ale ogromnie wielka sercem dzieci i rodziców – mówiła dyrektorka Szopa, dziękując wszystkim za zaangażowanie. Było je widać zarówno ze strony uczniów jak i dorosłych, którzy zadbali o świąteczne potrawy i uśmiechy na twarzach najmłodszych. A tych nie brakowało, bo cieszyły ich jeszcze prezenty, które kilka dni wcześniej przywieźli im studenci, zaproszeni do szkoły na specjalne wykłady. (jk)

Data: 03.01.2012





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *