Burmistrz Mińska Mazowieckiego nosi się z zakupem... przenośnego fotoradaru. Jakubowski twierdzi, że zmusza go do tego zakupu liczba wypadków na mińskich ulicach.

Radary w Mińsku

Radary w Mińsku

Głównym ich sprawcą jest nadmierna prędkość, którą kierowcy osiągają, nie bacząc na znaki drogowe. Fundamentalnym przykładem jest skrzyżowanie ul. Nowy Świat i Warszawskiego Przedmieścia, gdzie zastosowano już chyba wszystkie możliwe ograniczenia, znaki informujące, a nawet pasy jak przed „czarnymi punktami”. – Aby spróbować zmienić ten stan rzeczy i zapewnić większe bezpieczeństwo pieszych oraz dzieci idących do szkoły, musiałem sięgnąć po najbardziej radykalne środki. Zakup fotoradaru na pewno przysporzy nam dodatkowej pracy, ale myślę że wpłynie na wyobraźnię kierowców i w kilku miejscach w mieście ograniczy ilość wypadków i kolizji – twierdzi burmistrz.
Urządzenie będzie montowane w trzech lokalizacjach dwa stałe słupy na Warszawskim Przedmieściu oraz ulicy Sosnkowskiego i z samochodu na ul. Siennickiej. Miejmy nadzieję, że fotoradar zacznie działać w lipcu 2012. (jaz)

Data: 20.06.2012





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *