Pedofil na wolności

Dotychczas Siedlce, przynajmniej oficjalnie i w statystykach wolne były od problemu pedofilii. A jednak 7. listopada aresztowano 40-letniego mężczyznę podejrzanego o pedofilskie zachowania wobec trzech małoletnich dziewczynek. Aresztowano, zatrzymano do wytrzeźwienia, przesłuchano w charakterze świadka i... po 48 godzinach wypuszczono z polecenia siedleckiej prokuratury

Dotyk umorzony

Pedofil na wolności / Dotyk umorzony

Organ sprawiedliwości swoje orzeczenie uzasadnia brakiem podstaw do postawienia zarzutu. W gmachu przy ul. Brzeskiej trudno jednak o bliższą informację. Rzecznik prasową ciężko zastać, a zastępca prokuratora - Leszek Skorupski, nie mając już wglądu w akta sprawy powtarza, że w chwili zatrzymania nie było dowodu, ale policja ów materiał dowodowy nadal zbiera.
Decyzja prokuratury dziwi tym bardziej, że w mieszkaniu podejrzanego, które wyglądało – według relacji rzecznik prasowej KMP w Siedlcach, Beaty Borkowskiej – niczym nora, funkcjonariusze znaleźli dziecięcą garderobę (m.in. śliniaczki, dziesięć par bucików) pozostawioną na... magazynach z tzw. twardą pornografią Jest to fakt tym wymowniejszy, że mężczyzna mieszkał samotnie.
Do zdarzeń dochodziło minionego lata na jednym z osiedli przy ul. 3. Maja. Problem zgłosiła policji matka jednej z ofiar. Ile dzieci padło ofiarą dewianta, nie wiadomo, bo nie każde z nich powiedziało rodzicom, a i nie wszyscy rodzice poinformowali policję. Komenda Miejska w Siedlcach dotarła jednak do trzech pokrzywdzonych dziewczynek – pięcio-, sześcio- i czternastoletniej. W wyniku badań psychologicznych ustalono, że podejrzany zapraszał je do swojego mieszkania pod pretekstem pokazania kotków. Na miejscu namawiał je, by dały mu „pysiaczka”, przed najstarszą nawet się obnażał. Co jeszcze – nie wiadomo, bo rozmowy ze względu na wiek, wrażliwość oraz bolesność tematu prowadzone były bardzo ostrożnie. - Ustalenie dalszego przebiegu zdarzeń to kwestia czasu. - zapewnia jednak Beata Borkowska. Czy teraz, kiedy sprawę zamknięto, jest to już jednak niemożliwe...?
Czy ponad dwumiesięczny wysiłek funkcjonariuszy i poświęcenie ofiar we współpracy z psychologiem musiały iść na marne? Czy zgromadzone dane nie są wystarczające? Czy w świetle prawa dowodem, nawet w takiej sytuacji, jest zatrzymanie podejrzanego na gorącym uczynku, a tym samym kolejna krzywda dziecka? Czy sensowne jest czekanie na następne dziecięce tragedie i spustoszenia w młodziutkiej psychice? Czy nie należałoby poddać podejrzanego choćby testom lekarskim?

Numer: 2005 48   Autor: (jod)





Komentarze

Dodano 23 listopada 2021 roku o godz. 16:51 przez: Bentejlamo

Co da test lekarski? Co najwyżej powie o jego skłonnościach pedofilskich a nie o czynach które teoretycznie mógłby dokonać

 

 

Dodano 23 listopada 2021 roku o godz. 16:49 przez: Bentejl

To że lubi śliniaczki dla dzieci czy buciki dziecięce, może go podniecają takie dziecięce przedmioty, może i mu się podobają dzieci, może spojrzy czasami na jakieś ładne dziecko, mogą i roczne dziewczynki mu się podobać i niema w tym nic złego ale to nie znaczy zaraz że molestuje jakieś 14-latki a że jakaś 14-latka coś powiedziała, nie można człowiekowi niszczyć życia bo jakiejś 14-latce czy 5-latce coś się nie spodobało. Zgwałcił molestował? Niema dowodów na to akurat, że złamał prawo. Niema dowodów i bardzo dobrze że go nie zamknęli, po co leczyć i izolować człowieka który jest szczęśliwy dzięki dzieciom, nie robi nic złego, który lubi jakieś tam przedmioty, śliniaczki czy buciki a że spojrzy na jakieś ładne dziecko to nic złego, może dla tego człowieka seks w ogóle nie jest ważny to po co miałby molestować dzieci? Moim zdaniem to może być dobry człowiek ale mogę się mylić bo ludzi którzy molestują dzieci czyli robią coś wbrew dzieciom, narzucają im swoją miłość nie można im na to pozwalać, zwłaszcza gdy widzę starego i brzydkiego dziadka gwałcącego dziecko jestem tym mocno zdegustowany, trzeba też czasami postawić się w miejsce dziecka a wątpię by dziecko chciałbybyć gwałcone przez otyłego starego typa z brzydką owłosioną twarzą.

 

 

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *