Mińsk Mazowiecki w końcu doczekał się obwodnicy, ale nie tylko to miasto trapił uciążliwy ruch samochodowy. Z problemem tym zmaga się również Stanisławów.
Stanisławów bez obwodnicy

Obwodnica miała powstać i tam, ale nieoczekiwany sprzeciw mieszkańców i oporność Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich odwlekły inwestycję. Podczas ostatniej sesji Rady Gminy Stanisławów o sytuację tę pytał radny Stanisław Sasim. Jak się okazało, MZDW nieprzychylnie patrzy na obwodnicę Stanisławów z powodu złej sytuacji finansowej oraz brak decyzji środowiskowej i... zgody społecznej. MZDW zażądał, by w decyzji środowiskowej nie umieszczać zaleceń regionalnego dyrektora ochrony środowiska, który zalecił umieszczenie wzdłuż obwodnicy 200 m ekranów dźwiękochłonnych. Na tak kosztowne rozwiązanie MZDW zgodzić się nie chce. Dodatkowo do Zarządu trafiło pismo, w którym 200 mieszkańców Stanisławowa sprzeciwia się budowie. Wiadomość o proteście zdezorientowała niektórych radnych. Wszak na zebraniach wiejskich przeprowadzone zostało referendum, w którym stanisławowianie zaaprobowali pomysł budowy południowej obwodnicy miejscowości. Cóż więc się stało, że nagle zmienili zdanie? Nie wiadomo. Wiemy natomiast jedno – Stanisławowi do obwodnicy coraz dalej niż bliżej. (jk)
Data: 26.09.2012
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ