Wzięli i opisali...
  
  
 
  Szanowny Redaktorze, w nawiązaniu do opublikowanego listu „Szkoła przymusu” z nr 25 z 24 czerwca 2012, wnosimy o opublikowanie naszego listu przedstawiającego stan faktyczny
  Szkoła bez przymusu
    Nawiązując do jego treści informujemy, że podczas „tajnego” spotkania rodziców klas pierwszych z dyrektorem szkoły, o którym wszyscy zostali poinformowani, odbywającym się w jednej z sal Szkoły Podstawowej, dyskutowaliśmy o sprawiedliwym ułożeniu planu lekcji na rok szkolny 2012/2013. Według poprzedniego planu dzieci z kl. Ic jako jedyne w szkole miałaby uczęszczać przez kilka lat na tzw. 2 zmianę, a reszta klas na poranną (8.00). Na tym spotkaniu doszliśmy do kompromisu – kl. Ib i c uczęszczałaby 2 dni w tygodniu na tzw. popołudnie i kl. Ia – jako dzieci najmłodsze – jeden dzień w tygodniu na drugą zmianę. Po spotkaniu przez przedstawicieli klas pierwszych został podpisany oficjalny protokół potwierdzający nasze ustalenia.
Zarzucane inwektywy tj. „zastraszanie dyrekcji”, z drugiej strony „układy” z dyrekcją oraz wizja „publicznego linczu” są, najdelikatniej mówiąc, wytworem wyobraźni autora/autorów listu, gdyż przy braku jakichkolwiek dowodów na taki stan rzeczy zawsze można powołać się na nieistniejące tzw. pewne źródła. Jednoczesne pomówienia dotyczące wychowawczyni kl. Ib, która jest bardzo dobrym i cenionym przez dzieci oraz rodziców pedagogiem, dotyczące domniemanego braku możliwości wypowiedzenia własnego zdania i lęku o utratę pracy są wysoce krzywdzące i nieuzasadnione.
Numer: 2012 28   Autor: Pozostajemy z wyrazami szacunku. (podpisy 35 osób do wiadomości redakcji)
 
	
 
 
	
 
 
 
 
	
	
	Komentarze
	
			
	
     DODAJ KOMENTARZ