Przez dwa dni w Mrozach działo się dużo już od rana. Oczywiście, sobota to koszykówka uliczna, rajdy rowerowe przyciągające zawsze dużą liczbę uczestników, a także wyścig kolarski i nowość, czyli pokazy siłaczy, którzy dźwigali, wyciskali, a nawet przeciągali samochód. Niedzielę wypełniły występy sceniczne z koncertem Kasi Kowalskiej i laserami
W gąszczu wielości
Po raz pierwszy w czasie święta Mrozów doszło do popisów miejscowych siłaczy. W zawodach wzięło udział sześciu zawodników z gminy Mrozy i okolic, którym organizatorzy przygotowali pięć konkurencji siłowych – spacer farmera, martwy ciąg, waga płaczu, wyciskanie sztangi oraz przeciąganie samochodu osobowego. Na pierwszym miejscu uplasował się Tomasz Owczarczyk z maksymalną liczbę punktów, drugie zajął Paweł Wasil, trzecie – Grzegorz Żydak, a za nim Arkadiusz Domański, Jacek Sadowski i Bartosz Karczmarczyk. W międzyczasie na boisku odbywał się mecz piłki nożnej pomiędzy drużynami Mrozów i policji, który znowu wygrali mundurowi. Na zakończenie pierwszego dnia zgromadzona publiczność bawiła się przy występach młodzieży z gminy Mrozy oraz zespołu Nexus.
Niedziela też rozpoczęła się na sportowo, a konkretnie finałami turnieju piłki siatkowej, który wygrały Patrycja Fabijańska i Karolina Gołębiowska, a z mężczyzn – Marcin Kużniarski i Mateusz Sekular. W tenisie triumfował zaś Paweł Bieliński, a za nim Andrzej Pieniak, Tadeusz Zychowicz i Adam Zwierz.
Od 14.00 można było podziwiać dokonania artystyczne dzieci i młodzieży z gminy Mrozy choć zaczął miejscowy chór seniorek. A po oficjalnym otwarciu imprezy przez wójta Jaszczuka, na scenie zaprezentował się lokalny kabaret „Bez sensu”, prezentując swoje najlepsze scenki. Po nim wystąpił najładniejszy kabaret na świecie o nazwie „Słoiczek po cukrze”.
W tym czasie również na stadionie zaczęła gromadzić się coraz to większa widownia. Jedną z wielu atrakcji w czasie święta Dni Mrozów był również kursujący na trasie Mrozy-Rudka odbudowany tramwaj konny, a także wesołe miasteczko, ognisko, można było również spróbować swoich sił w lepieniu garnków z gliny.
W kolejnej części niedzielnego programu prowadzący imprezę aktor kabaretu Zygzak, Grzegorz Tomaszewski, zapraszał do występu trio wokalne MAD z przebojami Abby, Bony M, Michaela Jackson i Whitney Houston. Najlepszą jednak zabawę na stadionie sportowym w Mrozach podtrzymywały lokalne zespoły muzyczne, czyli Weterani Big Beatu oraz Maki i Chłopaki. Przy dość licznie zgromadzonych fanach wystąpiła oczekiwana gwiazda wieczoru Kasia Kowalska, a po niej niebo pocięły lasery.
Nie tylko mrozianie zapamiętają imprezę, bo rejestracje i liczba aut wyjeżdżających przed północą spod stadionu wskazywały, że gości z zewnątrz nie brakowało. Wszystkich wykarmił niezawodny Tadeusz Głuszczat vel Mojżesz.
Numer: 2012 25
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ