Piłka siatkowa

23 października ruszyła III liga siatkarska. Mińszczanie grają w 7-zespołowej grupie z MKS MDK, Żyrardowem, Tluszczem, Zieloną, Warką, Kozienicami i siedlecką „Ósemką”

Grają z Kaczyńskim

Przegranym 2:3 meczem z Żyrardowem rozpoczęli mińscy siatkarze walkę w III lidze. Kolejny mecz z MKS MDK przegrali do zera, a ostatniego z Bobrem Tłuszcz nie rozegrali, bo do Mińska Mazowieckiego nie przyjechali sędziowie OZPS.
Jak będzie w pozostałych 11 meczach? W sytuacji, gdy na koncie klubu jest tylko 2.800 zł, a na spotkanie trzeba jeździć nawet po 200 km. Łukasz Tkacz, kapitan zespołu, cieszy się, że w ogóle udało się wskrzesić drużynę i pozyskać grającego trenera Artura Kaczyńskiego z Garwolina. Poza wymienionym drużynę zasilają Sebastian Trzeciak, Adam Niewiarowski, Michał Eliasz, Karol Szymański, Tomasz Rzepka, Marcin Lubiak, Krzysztof Kędzierski, Przemysław Szopa i Tomasz Wierzbicki.
Pozyskanie na treningi i mecze hali przy Siennickiej skończyło się fiaskiem, bo klubu nie stać na wydatek 60 zł za godzinę, co urosłoby do prawie 3 tysięcy miesięcznie. Na szczęście z pomocą przyszli salezjanie, którzy ustalili stawkę co łaska. Tak więc do sali przy Kościuszki mogą przychodzić kibice siatkówki już od 13 listopada na mecz z Warką. Warto, bo kolejne spotkanie w Mińsku Mazowieckim dopiero 3 grudnia z Kozienicami, a następne 22 i 28 stycznia z Ósemką Siedlce i Iskrą z Zielonej, które zakończy tegoroczny sezon ligowy. Miejmy dwie nadzieje. Pierwszą, by siatkarze znaleźli sponsora i drugą - by dzięki darczyńcom awansowali do II ligi, grając w hali przy setkach kibiców.

Numer: 2005 46   Autor: (jzp)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *