To właśnie oni zobaczyli mężczyznę, próbującego uruchomić pewien samochód. Mieszkańcy powiadomili policję i ujęli pechowego złodzieja. Okazało się, że uszkodził on stacyjki i zamki w czterech samochodach. Miał pecha, bo żadnego z nich nie mógł uruchomić. Po sprawdzeniu mężczyzny, okazało się, że jest nim 21-letni Mariusz K. z Sulejówka. W chwili zatrzymania miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Przyznał się do popełnienia przestępstw i dobrowolnie poddał się karze.