Bezpieczeństwo Latowicza

Ubiegły rok przyniósł poprawę bezpieczeństwa na terenie gminy Latowicz. Odnotowane zostało tylko 16 przestępstw kryminalnych i 20 zdarzeń drogowych. Jednak plagą zaczynają być współcześni złodzieje złomu

Łowcy złomu

Bezpieczeństwo Latowicza / Łowcy złomu

W zakresie bezpieczeństwa gmina Latowicz już od 1 stycznia 2002 roku znajduje się w strukturach komisariatu policji w Mrozach. Rejon gminy obsługiwany jest przez dzielnicowego asp. Jacka Gryczkę pracującego w systemie dwuzmianowym. Teren patrolowany jest również przez zespoły z KP w Mrozach, KPP w Mińsku Mazowieckim i KSP w Warszawie. Organizowane są także działania prewencyjne, polegające na kierowaniu dodatkowych patroli w rejony najbardziej zagrożone, a zwłaszcza patroli zmotoryzowanych.
Według relacji nadkom. Leszka Murawskiego z mroziańskiego KP, wyraźnie spadła ilość kradzieży zwykłych – 6, kradzieży z włamaniem – 3 i uszkodzeń mienia – 4. Nie odnotowano przestępstw ciężkich typu zabójstwa czy bójki lub pobicia, a nawet kradzieży czy wymuszeń rozbójniczych. Niewątpliwie jest to również wynik wzmożonej kontroli miejsc i miejscowości najbardziej zagrożonych, jak Latowicz i Wielgolas oraz eliminowania spożywania alkoholu w miejscach publicznych.
Z 20 zdarzeń w ruchu drogowym 5 odnotowano jako wypadki drogowe, a 15 zaliczano do kolizji. Ich najczęstszą przyczyną była nadmierna prędkość, nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego i nietrzeźwość. Ujawniono aż 16 kierowców prowadzących pojazdy w stanie upojenia alkoholowego.
Na terenie gminy nałożono 69 mandatów karnych, 6 wniosków skierowano do sądu, a w 25 przypadkach zastosowano pouczenie. Na blisko 2700 interwencji jakie przeprowadzili policjanci z komisariatu w Mrozach około 300 zaistniało na terenie gminy Latowicz. Według komendanta wykrywalność przestępstw na terenie komisariatów jest wysoka i wynosi około 80%. Niemniej wymaga to dalszej czynności, również ze strony mieszkańców.
Od początku roku doszło już do 12 kradzieży z włamaniem. Powstało nowe zjawisko przestępcze. Złomiarze, którzy kiedyś prosili o złom, obecnie próbują go zdobyć nielegalnie. Giną przeważnie furtki, rury, ogrodzenia, włazy do studzienek i inne przedmioty metalowe. W lutym br. policjanci namierzyli rodzinną grupę przestępczą z terenu gminy Latowicz. Trwają wyjaśnienia w celu odzyskania mienia. Sołtys ze Stawku Ryszard Podobas przypomniał, że kradzione były też elektryczne pastuchy, akumulatory i bojlery na wodę, przez co pojawiło się niebezpieczeństwo wyjścia bydła na ruchliwą szosę Latowicz-Mrozy-Kałuszyn. Dlatego też nadkom. Murawski jeszcze raz apelował o współpracę z policją w celu poprawy bezpieczeństwa i ukrócenia procederu.

Numer: 2012 10   Autor: Franciszek Zwierzyński





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *