Mazovia po jesieni

- Budujemy drużynę w oparciu o zawodników z Mińska Mazowieckiego i najbliższych okolic, bo uważamy, że poczucie lokalnego patriotyzmu jest dodatkowym bodźcem do pracy, a jednocześnie chcemy wypromować piłkarzy do wyższych lig – mówi Janusz Wilczek. Słowa kierownika drużyny można przyjąć za motto dzisiejszej Mazovii

Bazować na swoich

Mazovia po jesieni / Bazować na swoich

Jak ocenia pan minioną rundę w wykonaniu piłkarzy Mazovii Mińsk Mazowiecki?
- Bardzo pozytywnie. Są duże oznaki poprawy gry u młodych piłkarzy. Mam nadzieję, że zimowy okres przygotowawczy ich ukształtuje.
Walkower w derbach między Mazovią a Victorią – jak skomentuje pan tę sytuację?
- Niestety, wystąpił błąd techniczny trenera. Zawodnik uprawniony do gry pojawił się na boisku, jednak nie został wcześniej wpisany do protokołu.
Nowym trenerem Mazovii został Janusz Puchalski. Czy nie było możliwości zatrudnienia go wcześniej, na co dużo osób liczyło?
- Rozmowy były prowadzone, ale ze względów zawodowych nie mógł on podjąć się pracy trenera już w lipcu. Jego kalendarz był zapełniony na całe wakacje, a nie chciał przejąć Mazovii bez wcześniejszego osobistego przygotowania zawodników do sezonu.
Jakie zadania postawiono nowemu trenerowi na nadchodzącą rundę?
- Budowa drużyny na walkę o awans do IV ligi w bieżących rozgrywkach, aczkolwiek jeśli chodzi o promocję do wyższej ligi to nie za wszelką cenę. To będzie cel zasadniczy na sezon 2012/13. Po wywalczeniu awansu drużyna czwartoligowa powinna mieć mocny i ustabilizowany skład oraz walczyć o czołowe miejsca. Naszym celem na 90-lecie powstania klubu jest gra w III lidze, ale by to osiągnąć potrzebne są obiekty sportowe i środki finansowe.
Najlepszym jesiennym strzelcem Mazovii został Rafał Słowik. Czy jest chęć i determinacja ze strony klubu, by go zatrzymać?
- Rozmawialiśmy z Rafałem i zadeklarował dalszą chęć gry w Mazovii. Można powiedzieć, że jesteśmy „po słowie”.
Czy szykowane są jakieś wzmocnienia bądź ktoś może opuścić zespół?
- Tendencja jest bardzo obiecująca. Na obecną chwilę wiadomo na pewno, że wzmocni nas Artur Goździk. Ponadto prowadzimy rozmowy z ośmioma innymi zawodnikami, a nazwiska będą znane w połowie stycznia.
Jak przedstawia się współpraca klubu z kibicami?
- Jesteśmy do niej gotowi, natomiast by ucywilizować ich zachowanie zgodnie z przepisami będziemy musieli od rundy wiosennej wprowadzić indywidualne karty kibica. Będą one obowiązkowe dla każdego. Szersza informacja zostanie podana na stronie internetowej klubu.
Czy chciałby pan coś przekazać na łamach naszego tygodnika?
- Klub MKS Mazovia chciałby podziękować za bardzo dobrą współpracę MOSiR-owi, który prowadzi obiecujące grupy młodzieżowe, a jego wychowankowie w najbliższym czasie wzmocnią nasz zespół. Ponadto mam nadzieję, że nowe władze miasta łaskawszym okiem spojrzą na sport. A wszystkim sympatykom naszego klubu z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia chciałbym życzyć, by były one zdrowe i pogodne, a na nadchodzący nowy rok dużych piłkarskich emocji związanych z Mazovią oraz oczywiście Euro 2012.

Numer: 2011 52   Autor: Rozmawiała Iwona Padzik





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *