W Mrozach

Lato w tym roku, mówiąc krótko, nie zachwycało. Niewiele dni ze słońcem i chłodno – co niejednego, mimo wskazań kalendarza, przyprawiało o jesienną depresję. Może dlatego 18 września w Mrozach, żegnano je bez większego żalu, za to na przekór – wyjątkowo energetycznie i optymistycznie. Pozytywne wibracje epatowały ze sceny za sprawą Ladies, Weteranów Big Beatu, Maków i Chłopaków oraz Muzyki (a jakże) Końca Lata, a także gwiazdy wieczoru – zespołu Dwa plus Jeden

Już po lecie

W Mrozach / Już po lecie

Niedzielna uroczystość miała dwojaki charakter. Festyn połączony został z parafialnymi dożynkami, stąd uroczysta Msza święta, celebrowana przez proboszcza Eugeniusza Jankowskiego, z udziałem wójta, przedstawicieli RG oraz sołectw. Spod kościoła krokiem defiladowym, bo w takt Orkiestry Dętej z Kałuszyna pod batutą Andrzeja Puły, obchody przeniosły się na miejscowy stadion, gdzie miała miejsce część rozrywkowa.
Tam, już tradycyjnie, rozpoczęło się rowerowo. Przygotowany przez Stowarzyszenie Przyjaciół Mrozów rajd, pod tytułem: „Poznaj swoją gminę”, wiódł malowniczymi szlakami na trasach o różnym stopniu trudności – 10-, 20- oraz 50-kilometrowej. W tym samym czasie na scenie rozpoczął się koncert laureatów gminnego przeglądu wokalnego. Młodzi artyści, w kategoriach od przedszkoli przez szkoły podstawowe (zwycięzca – Wojtek Furtak) po szkoły ponadgimnazjalne (Basia Frącz) udowodnili jak wielki potencjał kryje się wśród miejscowej młodzieży.
W pasażu pod sceną, wyroby regionalne prezentowali wystawcy z gminy Mrozy, Wiśniewa, Podciernia czy Cegłowa, którzy rywalizowali ze sobą o głosy publiczności. Werdyktem podniebień, najwyborniejszą kuchnią mogły pochwalić się więc panie z KGW w Cegłowie.
Późne popołudnie i wieczór upłynęły pod znakiem koncertów. Na początek za sprawą zespołu „Illuxit sol” zrobiło się przaśnie i ludowo, by chwilę potem widzów rozgrzało trio „Ladies” (Kinga Szaniawska, Angelika Królak, Aleksandra Gańko). W ramach parytetu po nich sceną zawładnęli mężczyźni. Najpierw niezawodni Weterani Big Beatu, a następnie popularne nie tylko lokalnie Maki i Chłopaki. Zaraz po nich dawkę pozytywnego hałasu zaserwowała mińska grupa o wymownej dla charakteru imprezy nazwie, czyli Muzyka Końca Lata.
Gwiazdą Pożegnania Lata była – świecąca swoje największe triumfy w latach 70. i 80. – grupa Dwa plus Jeden. Twórcy przebojów „Chodź, pomaluj mój świat” czy „Windą do nieba” bawili licznie zgromadzoną publiczność nie tylko muzyką, ale również sentymentalnymi anegdotami z setek koncertów i tras. Ta z kolei, niekończącymi się owacjami, długo nie pozwalała zespołowi spokojnie zejść ze sceny.

Numer: 2011 39   Autor: Michał Gołebiowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *