Niebezpieczne rewiry

Dworcowa burda, jaką we wtorek 12 kwietnia rozpętał pewien mieszkaniec Żyrardowa nie miała dla niego przyjemnego zakończenia.

Pijane wyzwiska

Niebezpieczne rewiry / Pijane wyzwiska

Tego dnia nieco podchmielony 24-letni Przemysław R. pojawił się na stacji PKP w Sulejówku Miłosnej i czekających na pociąg podróżnych obrzucał wyzwiskami i gorszył swoim zachowaniem. A ci postanowili powiadomić o tym policję. Kiedy funkcjonariusze podjęli interwencję, mężczyzna zaczął być agresywny i nie chciał słuchać policyjnych poleceń. Co więcej, z jego ust w kierunku stróżów prawa popłynął potok wyzwisk i słów obelżywych. Najwidoczniej zapomniał, że każdy policjant jest chroniony przez prawo, a jego obraza może skutkować nawet rokiem więzienia. Policjanci widząc narastającą w mężczyźnie asgresję, obezwładnili go i zabrali do radiowozu. Najbliższą noc spędził w policyjnej celi, a kiedy wytrzeźwiał przedstawiono mu zarzut znieważenia policjantów podczas interwencji. Przemysław R. dobrowolnie poddał się karze.

Numer: 2011 17





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *