W Cegowie

Zespół Szkolny im. Bohaterskich Harcerzy Cegłowa od wielu lat organizuje koncerty charytatywne pod nazwą „Mojej szkole…”. Zebrane fundusze z pierwszych koncertów przeznaczono dla chorego Mariusza, z następnych – na cele szkolne. Tegoroczny koncert zasili budżet, jaki jest potrzebny na renowację grobu harcerzy zamordowanych przez Niemców w 1939 roku

Zbierali na pomnik

W Cegowie / Zbierali  na pomnik

Tegoroczny siódmy koncert charytatywny „Mojej szkole” odbył się 30 stycznia w ZS w Cegłowie. Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na odnowienie grobu czterech harcerzy zabitych 16 września 1939 roku.
– Zapraszam do kupowania cegiełek na rzecz patrona Zespołu Szkolnego, jakim są bohaterscy harcerze Cegłowa – zachęcała dyrektor Beata Walas, jednocześnie prowadząca koncert. Biblioteka publiczna przekazała na ten cel płyty DVD z filmem o harcerzach oraz najnowsze swoje dwa wydawnictwa. Wójt Marcin Uchman podziękował organizatorom za pomysł, a uczniom życzył udanych występów.
Cel szczytny. Nic więc dziwnego, że duża grupa chętnie zaprezentowała publiczności urozmaicony program artystyczny. Młodzi artyści najchętniej tańczyli (na zdjęciu). Widzów szczególnie zachwyciła samba w wykonaniu uczniów klas piątych. Bardzo podobała się także gra instrumentalistów i piosenka „Dla Elizy” w wykonaniu ucznia szkoły muzycznej – Krystiana Metery. Wielkie brawa zdobył również gimnazjalista Krystian Wójcik, który żonglował z piłką. Wykazał nie tylko talent, ale przede wszystkim cierpliwość i pracowitość.
Mieszkańcy Cegłowa i okolic oraz przyjaciele szkoły, którzy przybyli na niedzielny koncert charytatywny docenili starania uczniów i nauczycieli, wykupując cegiełki w wysokości: 10, 20, 50 i 100 złotych. Tradycyjnie na zakończenie programu artystycznego dyrektor Beata Walas częstowała występujących cukierkami i wręczyła nagrodę-niespodziankę osobie, której „cegiełkę” losuje najmłodszy uczestnik imprezy. Tym razem dwuletnia Ola wylosowała Marcina Uchmana, ale wójt w tym czasie musiał być na zebraniu wiejskim, więc zgodnie z regulaminem losowanie trzeba było powtórzyć.
Miło spędzone popołudnie dla wszystkich ludzi dobrej woli, którzy po raz kolejny udowodnili, że warto być nie tylko hojnym, ale przede wszystkim wspierać dzieci i młodzież, którzy tak bardzo postarali się dla swojego patrona. Jak poinformowała organizator Beata Walas, na nowy grób harcerzy zebrali 4850 złotych.

Numer: 2011 08   Autor: Danuta Grzegorczyk





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *