Śliwa w Sulejówku

W trakcie kampanii wyborczej padło wiele obietnic. Nowy burmistrz Sulejówka Arkadiusz Śliwa nie obiecywał gruszek na wierzbie, więc teraz ma komfort. Nie tylko obietnicowy, ale też z powodu większości przychylnych mu radnych

Stawia na kulturę

Śliwa w Sulejówku / Stawia na kulturę

- Objął pan funkcję burmistrza Sulejówka, jednak miasto jest zadłużone, kasa świeci pustkami, więc jak można zrealizować swoje wyborcze postulaty?
Podczas kampanii wielokrotnie mówiłem o złym stanie miejskiej kasy i szansie na duże inwestycje tylko jako wynik wcześniejszego uzdrowienia finansów miasta. Mamy jednak swój budżet i oprócz spłacania kredytów czy też innych zobowiązań istnieją pieniądze, które można wygenerować na bieżące inwestycje. Myślę przede wszystkim o budowie kanalizacji w ramach spółki Eko-Inwestycje i budowie ulicy Konopnickiej przy współpracy z gminą Halinów. Planuję też budowę Stacji Uzdatniania Wody II oraz otwarcie Domu Kultury poprzez zaadaptowanie istniejącego już lokalu i stworzenie potrzebnych etatów dla kadry. Mam nadzieję, że znajdą się na to środki już w 2011 r.
- Gdzie miałby powstać dom kultury?
Rozpatrujemy rożne możliwości w zakresie placówek oświatowych. W grę wchodzi również duży dom parafialny w Sulejówku Miłosnej, który posiada ładną salę teatralną ze sceną odpowiednią dla działalności kulturowej.
- Jakie będą pierwsze decyzje?
Na pewno nowa rada i nowy burmistrz będą musieli na początku przepracować istniejący projekt budżetu i zamknąć ostatnie dni starego budżetu na ten rok. Będę chciał również na początku wprowadzić zmiany kadrowe, ale tylko na trzech stanowiskach, które stanowią naturalne zaplecze dla burmistrza, a więc na stanowisku wiceburmistrza, sekretarza i skarbnika.
- Pana poprzednik prowadził rozmowy z właścicielem Legii, które miały przyciągnąć ją do Sulejówka. Będzie pan kontynuował te negocjacje?
Najbliższa mojemu serc jest Legia Warszawa, ale z szacunkiem podchodzę do innych warszawskich i polskich klubów. Chciałbym kontynuować rozmowy z Legią, ponieważ uważam, że dotychczasowe ustalenia, te które są mi znane, wydają się korzystne dla miasta pod względem zarówno finansowym jak i sportowym. Gdyby piłkarze Legii chcieli trenować w Sulejówku, miasto zostałoby częściowo odciążone z utrzymywania dość kosztownego obiektu jakim jest stadion na Gliniankach.
- Dziękuję za rozmowę.

Numer: 2010 52   Autor: Robert Wit Wyrostkiewicz





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *