Mińskie spotkania

Najpopularniejsze i najbardziej pospolite nazwisko w Polsce – Jan Kowalski, które zwykle służy jako przykład wypełniania formularzy. Jego właściciele to jednak niekiedy ludzie wyjątkowi i niezwykli. Taki właśnie jest 15-latek z Magdalenki – młody naukowiec i pasjonat przyrody, który 29 listopada przeprowadził wykład w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym

Skamieniała pasja

Mińskie spotkania / Skamieniała pasja

Jaś Kowalski jest uczniem III klasy gimnazjum w Zespole Szkół im. Jana Pawła w Łazach i mimo swojego młodego wieku prowadził już kilkanaście naukowych wykładów z serii „Mój świat – moja pasja”. Spotkaniom zawsze towarzyszy jego bogata kolekcja, która liczy około 200 eksponatów – owadów, skamieniałości, minerałów, muszli i koralowców. Jego przygoda z niezwykłą pasją rozpoczęła się 8 lat temu, dzięki rodzinie, którą tworzą prawdziwi miłośnicy natury. Babcia opowiadała małemu Jaśkowi ciekawostki o zwierzętach i roślinach, a dziadek zabierał go na wycieczki i razem z nim zbierał ciekawe okazy. Z kolei mama zaraziła go miłością do mórz i oceanów, a tata opowiadał o życiu wodnego świata podczas wypraw wędkarskich.
Pierwszym eksponatem w jego kolekcji był trylobit, ale najbardziej cieszy go ząb mamuta, którego zdobycie nie było łatwe. Pomogła oczywiście mama, która wspiera jego pasje również finansowo. Honorowe miejsce wśród zbiorów zajmują jednak szczęki rekina z Cejlonu, które podarowała mu babcia. To podarunki od rodziny stanowią ogromną część kolekcji. Reszta to własne zbiory, które przywozi głównie znad morza i Mazur, ale także z okolic, bo – jak twierdzi – wszędzie można coś interesującego znaleźć np. w każdej górze żwiru, którym wysypywane są drogi. Ma również zaufany sklep w Warszawie, gdzie chętnie robi kolekcjonerskie zakupy.
W mińskim SOSzW Jaś Kowalski opowiadał wychowankom placówki, a także uczniom SP-1 oraz gimnazjum w Zamieniu o wybranych eksponatach ze swojej kolekcji. Ten mały pasjonat wie o nich wszystko i ciągle poszerza swoją wiedzę czytając książki oraz spotykając się z naukowcami. Najważniejsze jednak, że ma oratorski talent i swoimi opowieściami potrafił zafascynować słuchaczy. Zwłaszcza gdy opowiadał o kosmosie, który także stanowi część jego hobby. Wiedza Jaśka jest imponująca i nie ogranicza się tylko do opowiadania o kolekcji. Chłopak chętnie odpowiadał na liczne pytania, a specjalnie dla uczniów z Zamienia został po spotkaniu, by udzielić im szerszych informacji na temat fascynującego świata przyrody.
Opiekunki SOSzW-u podziękowały Jaśkowi za przybycie i w dowód wdzięczności wręczyły mu plecak wraz z przyborami szkolnymi. Przygotowały również dyplom podziękowania dla dyrektorki jego szkoły, która zgodziła się na przyjazd Jaśka do Mińska Mazowieckiego w godzinach lekcyjnych. Mały naukowiec oświadczył, że bardzo chętnie jeszcze do miasta nad Srebrną wróci, a w ramach pamiątki podarował placówce ogromną muszlę o nazwie Ucho słonia oraz książkę do biblioteki. Nie zapomniał również o zafascynowanym przyrodą wychowanku szkoły, któremu dał w prezencie kilka eksponatów ze swojej kolekcji.
Jaś Kowalski jest niezwykłym chłopcem, który nie marzy o zabawkach. W każde święto ma nadzieję na kolejny podarunkowy eksponat lub przybory wspierające jego pasję. Na zbliżającą się Gwiazdkę marzy o akwarium, w którym mógłby hodować koralowce. A w przyszłości chciałby wyjechać do Tunezji i Maroka, gdzie mógłby szukać ciekawych minerałów żelaznych oraz digenitów.

Numer: 2010 50   Autor: Justyna Kowalczyk





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *