Nasze wspomnienia
Mija 17 lat od czasu kiedy nocą 18 listopada we własnym mieszkaniu przy ulicy Granicznej w Mińsku Mazowieckim na tle rabunkowym została w bestialski sposób zamordowana śp. Zofia Halina Kalinowska – nauczycielka
Ohydna zbrodnia
Była osobą głęboko wierzącą i całkowicie ufającą Bogu. Żyła bardzo skromnie – nie mając ani renty, ani emerytury potrafiła użyczyć potrzebującym z tego, czego sama miała za mało. Swoją działalność w zakresie „Dzieła Miłosierdzia Bożego” wiązała z objawieniami siostry Faustyny (Heleny Kowalskiej). Za zgodą Prymasa Polski ks. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w jej domu została urządzona kaplica, w której odprawiane były nabożeństwa i okolicznościowo sprawowane liturgie Mszy Świętej. W związku z tym faktem władze państwowe PRL wszczęły śledztwo i aresztowały panią Zofię. W następstwie oskarżenia wydano orzeczenie o wywłaszczeniu jej nieruchomości na cele przedszkola. Z czasem postępowanie karne i wywłaszczeniowe zostało umorzone.
Pogrzebem tragicznie zmarłej zajęły się władze kościelne, członkinie „Dzieła Miłosierdzia Bożego”, Opieka Społeczna i Zarząd Osiedla. Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył ks. bp Zbigniew Józef Kraszewski przy udziale proboszcza parafii p.w. św. Antoniego z Padwy i wielu innych księży. Spoczęła na cmentarzu parafialnym w Mińsku Mazowieckim obok swoich rodziców Jadwigi i Stanisława Kalinowskich. Za życia swój majątek przeznaczyła dla Kościoła na cele „Miłosierdzia Bożego”. Obecnie istnieje tam Dom Dziennego Pobytu Caritas diecezji warszawski-praskiej.
Śp. Zofia Kalinowska pozostałą na zawsze w pamięci osób, w kręgu których żyła i działała. Jej osoba została uhonorowana nazwą ulicy na osiedlu Florencja.
Numer: 2010 50 Autor: (fz)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ