Sumy jesieni – MOSiR’95
W zeszłym sezonie piłkarze MOSiR-u Mińsk Mazowiecki wygrali siedlecką okręgówkę i awansowali do II Mazowieckiej Ligi Trampkarzy Starszych urodzonych w 1995 roku. Po tej rundzie pozycja jest nieco gorsza, ale i liga znacznie mocniejsza niż poprzednia
Awans w zasięgu
Mińszczanie rundę jesienną zakończyli na siódmym miejscu w tabeli. W jedenastu meczach uzbierali szesnaście punktów i strzelili trzydzieści cztery bramki – najwięcej w lidze. Zdecydowanie lepiej trampkarzom MOSiR-u szło na własnym boisku. Grając przy Sportowej zdobyli dwanaście punktów, strzelili osiemnaście goli, a stracili siedem. Odnieśli cztery zwycięstwa i tylko jedną porażkę. Bilans na wyjazdach prezentuje się o wiele słabiej – jedna wygrana, remis i aż cztery porażki. Do tego dziewiętnaście straconych goli przy szesnastu trafieniach, jednak połowa z nich padła w meczu z LKS Chlebnia.
Najlepszym strzelcem został kapitan zespołu Mateusz Gromysz, trzynastokrotnie trafiając do bramki rywali. Zawodnik występujący na pozycji napastnika lub pomocnika nie opuścił żadnego spotkania i spędził na boisku w sumie osiemset osiemdziesiąt minut, co jest najlepszym wynikiem w drużynie. O pięć bramek mniej ma na koncie Adrian Kozyra. Po dwa gole strzelili Patryk Waszelewski, Łukasz Krupa oraz Maciej Radomski. Pojedyncze trafienia zaliczyli Karol Wójcik, Patryk Roliński, Karol Krzyżanowski, Radosław Komuda, Marcin Kowalczyk, Patryk Urbaniak, Kamil Kuczerenko oraz Radosław Malesa.
Ten ostatni przyszedł do mińskiego klubu z KS Wesoła. Transfer okazał się udany, a pomocnik bardzo dobrze rozgrywał piłkę w środku pola, o czym świadczy chociażby najwięcej, bo osiem asyst. Ponadto przed sezonem MOSiR wzmocnili Wojciech Klimek z Tęczy Stanisławów, Marek Wąsowski z siennickiego Feniksa oraz Kamil Kuczerenko i Karol Wójcik, obaj z Mewy Mińsk Mazowiecki.
Trener drużyny Robert Stelmach, jednocześnie zawodnik seniorów Mazovii, wykonuje świetną pracę. Pokonanie zawsze groźnego Radomiaka Radom 6:0 jest dużym osiągnięciem.
Do pierwszej ligi awansują cztery zespoły, a mińszczanie do tej pozycji tracą pięć oczek. Trzeba jednak pamiętać, że kilka punktów z różnych przyczyn im uciekło, dlatego wiosenna rywalizacja zapowiada się niezwykle ciekawie.
Numer: 2010 50 Autor: (ip)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ