Mińsk Mazowiecki rockowy

Avogadro, to jedno z ciekawszych objawień na mińskiej scenie muzycznej ostatnich lat. Niecodzienna twórczość Maćka Wiśniewskiego, Darii Trynkiewicz, Kuby Bartnickiego, Kuby Dmowskiego i Czarka Woźnicy została już dawno doceniona przez lokalna publiczność, stąd duża popularność, frekwencja na koncertach oraz nagrody, m.in. dwa lata z rzędu wysokie miejsca na mińskim Festiwalu Autorów Mivena czy Rock-On w Wesołej

Avogadro nocą

Mińsk Mazowiecki rockowy / Avogadro nocą

Teraz zespół postanowił zadziałać na szerszym polu, a odwaga ta popłaciła. Avogadro zakwalifikowało się do międzynarodowego Festiwalu Rockowego „Rock Nocą”. To odbywający się już od 11 lat festiwal skupiający artystów z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Czech czy Białorusi. Ze zgłoszonych do eliminacji, ponad 200 kapel z naszego kraju, prawo udziału w przeglądzie zdobyło zaledwie 15, w tym właśnie grupa z Mińska.
– Samo załapanie się do eliminacji festiwalu to dla nas już spory sukces – podkreśla Kuba Bartnicki, pierwsza gitara zespołu. Koncerty eliminacyjne odbywały się równolegle w 9 miastach Europy - Berlinie, Pradze, Edynburgu, Belfaście, Brześciu, Dublinie i Zielonej Górze. Avogadro zagrało natomiast 10 maja na scenie klubu„Magnat” w Gorzowie Wlkp.
– Na festiwalu zaprezentowaliśmy swoją nieco odświeżoną twórczość. Ostatnie miesiące to dla nas okres wytężonej pracy - udało nam się uzyskać całkiem nowe brzmienie, nasza muzyka ma teraz większego kopa, czego efektem są takie piosenki, jak „Psychomachia”, „Puska” czy „Koniec”. Stare utwory, także przeszły aranżacyjną metamorfozę – opowiada Kuba. Takie „New wave” w muzyce Avogadro mogło usłyszeć jury „Rocku Nocą”, a sądząc po żywiołowych reakcjach, jak również bisach, z pewnością przypadło ono do gustu gorzowskiej publice.
Wyniki tych eliminacji znane będą jeszcze w czerwcu. Wówczas, jak wszystko pójdzie po myśli zespołu, będą oni znów zmuszeni spakować swoje bębny i gitary w podobną podróż, tym razem do drugiej stolicy województwa lubuskiego. W Zielonej Górze bowiem, odbywać się będzie drugi etap krajowego festiwalu, gdzie również będziemy trzymać za nich kciuki. Za płytę także.

Numer: 2010 21   Autor: (mg)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *