Drodzy Czytelnicy

Im dalej od narodowej żałoby, tym więcej domysłów, a wkrótce - oskarżeń. W tej sytuacji lepiej cicho siedzieć lub się bawić. My figlować zaczynamy już w sobotę podczas trzeciego Kabaretonu. Będzie z kim, bo do pałacu Dernałowiczów przyjedzie ponad 200 artystów z 18 zespołów pochodzących z niemal całego kraju

Czas na figle

Drodzy Czytelnicy / Czas na figle

Gdy przekładaliśmy Festiwal Mińsk-Etno-Kabaret z 17 kwietnia na 1 maja nie było nam wcale do śmiechu. Nie dość, że żałoba, to jeszcze kilka zespołów odwołało przyjazd. Okazało się, że nawet w święto pracy ktoś wyszykował sobie weselisko, a nawet komunie. Do nas jeszcze taka moda nie przyszła, by dzieci miały pierwszą komunię w soboty, a dopiero na niedzielę zapraszały dalszą rodzinę z prezentami, które – podobno - nie pozwalają uświęcać sakramentu.
Dzięki kontaktom uzupełniliśmy pulę naszych artystów, by w sobotę godnie uświęcić naturalną skłonność ludzi do radości. Już po kartach zgłoszeń widać, że nie zabraknie w programach tego, co od wieków jest solą ludowości – żartów z samych siebie osnutych na miłości, wierze i obyczajach. Serdecznie zapraszam, obiecując zwiększony poziom endorfin i… zdrowia. Bo śmiech to zdrowie, a przecież nic droższego na świecie nie znajdziemy.
A skoro już koniec kwietnia, to najwyższy czas donieść fiskusowi o swoich dochodach. Tymczasem z całej Polski donoszą o akcji płacenia podatków tam, gdzie mieszkamy mimo pracy czy zameldowania w innym miejscu. Nad Srebrną głucho, choć w grę wchodzą jak nie miliony, to setki tysięcy złotych.
Jakiś dziwny marazm opanował też organizacje pożytku publicznego, które nie walczą o 1%. A my wykryliśmy kolejną aferę - tym razem pachnącą milionami złotych, które tracą gminy użyczając spółkom giełdowym swego majątku całkowicie bezpłatnie. Najwięcej tracą miasta, w tym budżet Mińska Mazowieckiego (vide: Zaniechane miliony, s.9).
W bieżącym numerze pofiglowali także mińscy radni udzielając burmistrzowi absolutorium. Nic to – jak mawiał Wołodyjowski. Właśnie w stroju Małego Rycerza będę witał gości trzeciego festiwalu kabaretowego. Mam nadzieję, że nikt, kto raczy odwiedzić miński pałac, nie zawiedzie swego poczucia humoru.
Zapraszam z figlarnym uśmiechem, że nic co nasze nie jest nam obce. Nawet fakt zgłoszenia się na prezydenta Rzeczypospolitej 22 chętnych, w tym 20 irracjonalnych optymistów.

Numer: 2010 18   Autor: Wasz Redaktor





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *