Ligi piłkarskie

Aż siedem meczy rozegranych przez nasze drużyny nie zakończyło się porażką. Ponadto, rundę wiosenną zainaugurowały wreszcie nasze zespoły z A-klasy. Dębski Płomień kontynuuje passę dziesięciu meczy bez porażki u siebie!

Dębska twierdza

Mazovia Mińsk Mazowiecki odniosła wyjazdowe zwycięstwo nad Sępem Żelechów. – W pierwszej połowie mieliśmy minimalną przewagę, częściej staraliśmy się przedostać pod bramkę przeciwników, ale to gospodarze otworzyli wynik spotkania. W drugiej połowie odrobiliśmy jednak straty i strzeliliśmy aż cztery bramki. Jestem zadowolony ze swojej postawy, świetnie rozumieliśmy się z Markiem Krupieńczykiem i to po naszych akcjach padały gole dla naszego zespołu – powiedział jeden z lepszych na boisku i autor bramki Kamil Ostrowski. Na wyróżnienie zasługuje też właśnie Marek Krupieńczyk, który również zdołał umieścić piłkę w siatce. Pozostałe dwa gole strzelili Jarek Krajewski i Jakub Krzyżanowski. Co ciekawe, druga drużyna Mazovii w A-klasie pokonała zawsze silnego Rywala Ruchna z takim samym rezultatem – 4:1.
Tęcza Stanisławów tym razem zagrała słabszy mecz. Pomimo waleczności i ambicji stanisławowianie nie ustrzegli się błędów w obronie i ulegli Orłowi Unin 2:5. Bramki dla gości zdobyli Mariusz Cieślak i Sylwester Florowski. Powodów do radości nie ma też w Hucie Mińskiej, gdyż Tygrys przegrał z Małkinią 0:1.
Inauguracja rundy nie wypadła najlepiej Feniksowi Siennica, a to za sprawą czołowej drużyny PKS Radość. „Parafialni” pokonali naszych aż 9:2. Już w piątej minucie rywale prowadzili 1:0, lecz chwilę potem Konrad Pawlak doprowadził do remisu skutecznie wykorzystując rzut karny. Jednak „parafialni” bardzo szybko podwyższyli wynik na 1:5. Pod koniec pierwszej połowy po asyście Pawlaka Daniel Wasil zdobył, jak się później okazało, ostatniego gola dla sienniczan. Mecz zakończył się wynikiem 2:9 dla gospodarzy.
Dębski Płomień pokonał 3:1 Nojszewiankę Nojszew. Początek spotkania należał do gospodarzy. Wynik spotkania otworzył już w 8. minucie Piotr Zalewski. Przyjezdni pierwszy strzał na bramkę, w dodatku bardzo niecelny oddali dopiero po kwadransie. W 25. minucie z autu głęboko w pole karne wrzucał piłkę Adam Smuga. W zamieszaniu pod bramką obrońca gości tak niefortunnie uderzył piłkę, że trafił pod poprzeczkę do swojej bramki, wskutek czego Płomień prowadził już 2:0. Na chwilę przed końcem pierwszej połowy nojszewianie strzelili gola. W drugiej odsłonie goście próbowali śmielszych ataków. Około 60 minuty po faulu w polu karnym na Danielu Głuchowskim sędzia odgwizdał jedenastkę. Do piłki podszedł Grzegorz Siporski, ale jego lekki strzał nie sprawił większych problemów golkiperowi gości. Pod koniec spotkania „Płomienni” podwyższyli na 3:1. Idealnym podaniem od Mirosława Czmocha został uruchomiony Piotr Rogala, który płaskim strzałem w róg bramki ustalił wynik meczu. Pozycję lidera siedleckiej A-klasy umocniła Victoria Kałuszyn, pewnie pokonując wicelidera Wektrę Dziewule 5:2.

Nie siedź w domu...
Grają 2-3 i 7 kwietnia:
III liga: Pogoń Siedlce – Włókniarz Zelów
IV liga: Huragan Wołomin – Victoria Sulejówek
Okręgówka: Tęcza Stanisławów – Zorza Sterdyń 3 kwietnia 12:00, Mazovia Mińsk Mazowiecki – Tygrys Huta Mińska 2 kwietnia 16:30, Mazovia Mińsk Mazowiecki – ŁKS Łochów 7 kwietnia 17:00
A-klasa: Mazovia II Mińsk Mazowiecki – Nojszewianka Nojszew 3 kwietnia 11:00, Victoria Kałuszyn – Miedzanka Miedzna 3 kwietnia 12:00, Tajfun Jartypory – Mazowsze Siedlce, Orzeł Łosice – Płomień Dębe Wielkie 3 kwietnia 10:00, Watra Mrozy – Orzeł Parysów, Sokół Kołbiel – PKS Radość (Warszawa), Fenix Siennica – Victoria Zerzeń (Warszawa)
B-klasa: Olimpia Latowicz – Huragan Wilczonek 3 kwietnia 11:00, Wicher Sadowne – Pogoń II Siedlce 3 kwietnia 14:00, Herkules Nowe Osiny – Jutrzenka II Cegłów

Numer: 2010 14





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *