Znalazłszy się w środku, rozpoczęli plądrowanie wszystkich kondygnacji, nie gardząc niczym. Z samej piwnicy zniknęło kilkanaście butelek z piwem i akumulator. Na piętrze ucieszyli się ze złotej biżuterii, pieniędzy i dwóch butelek wódki. Właściciele oszacowali straty na kilkanaście tysięcy. Policjanci prowadzący w tej sprawie dochodzenie apelują o dokładne sprawdzanie okien i drzwi przed wyjściem z domu. Czyż bowiem okazja nie czyni złodzieja?