Mimo, że są najstarsi i grali jako ostatni, to od nich rozpoczynamy prezentację grup tegorocznej, już 12 halówki TKKF Albatros i Fundacji Mivena pod patronatem naszego tygodnika. Powód jest prosty - w grupie OPEN zagrało najwięcej zespołów, które pokazały futbol na poziomie godnym podziwu
Margo i desperaci
Wśród zgłoszonych zespołów nie brakowało tak znanych jak FC Okrzeja, Herkulesów, Desperados, Koszewnicy, Pajaców czy tytułowych Margo, ale też były Samotne kolorowe misie, Bulderierzy, Guzianka Team czy Pogromcy dziewic.
Z pięciu grup awansowali ich zwycięzcy i trzy zespoły z najlepszym dorobkiem punktowym. Okazało się, że ćwierćfinałową ósemkę stworzyło Margo z Pogromcami dziewic (4:1), Guzianka z drugim Herkulesem (1:0), XXX z Buszmanfejlą (1:2) oraz Desperados z SPoF Gamers (2:0).
Ale o wiele ciekawsze wyniki padały w eliminacjach. Nawet 10:0 Margo z Jupiterem, 8:0 jaki uzyskali Desperaci z Mechanikiem czy 7:0 Buszmanfejli z Koszewnicą. W półfinale tylko Desperados łatwo uporali się z Gamersami 4:0, bo już Margo, które w eliminacjach przegrało z Buszmanfejlą 0:1, teraz zremisowało z nią 2:2. Ale już w karnych wygrali 2:1, by w finale z „desperatami” powtórzyć swój wyczyn. W sumie strzelili 31 goli, inkasując tylko sześć. Srebrni medaliści mieli tylko 20 zdobytych bramek, ale za to żadnej nie stracili, w czym zasługa bramkarza Karola Branickiego. W tym roku nie było klasyfikacji ASA BRAMKI, ale Branicki na ten tytuł wyraźnie zasłużył.
Równie zacięty, a do tego pięcioma trafieniami był mecz o brązowe medale pomiędzy Buszmanfejlą i Guzianką. Wygrali chłopcy Bartosza Suskiego, który też strzelił dla swojej drużyny pięć z 22 goli. Buszmeni obiecywali srogi rewanż za rok, a „desperaci” – wreszcie złoto, na które czekają od 6 lat.
W zwycięskim Margo zagrali: Arek i Daniel Czerwińscy, Daniel Serwatka, Damian Kaniewski, Piotr Ptaszyński oraz król strzelców Krzysztof Sztrefner i kapitan Mariusz Rechnio.
Desperados swoje srebro zawdzięcza Tomaszowi Markowiczowi, Dominikowi Skorży, Karolowi Branickiemu, Piotrowi i Pawłowi Rasztawickim, Piotrowi Jaguścikowi, Maciejowi Gałązce i kapitanowi Piotrowi Wycisłowskiemu.
W trzeciej – brązowej Guziance zagrali - kapitan Bartosz Suski, Karol Korczyński, Mateusz Gromysz, Mateusz Abelski, Marcin Lechniak, Damian Rostek, Kamil Szymański i Maciej Lisiecki.
Co ciekawe w 58 meczach grupy OPEN padło 217 goli, co daje wyśmienitą średnią 3,74 celnego trafienia na każdy mecz. I bardzo ważne – najstarsi uczestnicy naszej halówki grali nie tylko ciekawie, ale też czysto. Nawet ci, którym wydawało się, że są najlepsi, a trafili na jeszcze lepszą formę przeciwników.
Numer: 2010 08 Autor: J. Zbigniew Piątkowski
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ