Niebezpieczne rewiry
2 lutego funkcjonariusze z mińskiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą prawie równocześnie wkroczyli pod dwa adresy w Mińsku Mazowieckim i okolicy, gdzie nielegalnie wytwarzano towary przeznaczone na sprzedaż.
Podwójne uderzenie
Na pierwszy ogień poszedł garaż na peryferiach stolicy powiatu, gdzie policjanci odkryli ponad 400 litrów spirytusu oraz rozrobionego już alkoholu, puste butelki, etykiety i kartony, w których było 65 paczek z tytoniem bez znaków akcyzy.
W tym samym czasie druga grupa na prywatnej posesji w mińskiej gminie udaremniła załadunek podrabianego proszku do prania. Do policyjnego magazynu trafiło 40 dziesięciokilogramowych wiader z fałszywym proszkiem, który oznaczono podrobionymi etykietami. W depozycie znalazły się też zwoje etykiet gotowych do użycia. Do aresztu trafił właściciel lewych towarów, 42-letni Dariusz N. Usłyszał zarzuty nielegalnego rozlewania alkoholu, posiadania wyrobów tytoniowych bez znaków skarbowych i usiłowania podrobienia markowego proszku.
Zabezpieczone towary mogły trafiać na lokalne rynki, parkingi, a nawet do małych punktów handlowych.
Numer: 2010 07
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ