W Jakubowie

Rok 2010 w gminie Jakubów zapowiada wydatki w kwocie przekraczającej 11 mln zł, przy czym inwestycje stanowią tu niewiele ponad 11%. Najdroższe okazują się oświata, pomoc społeczna i administracja.

Wciąż za mało

W Jakubowie / Wciąż za mało

Wydawałoby się, że przygotowane dużo wcześniej projekty gospodarowania finansami powinny pozwolić na zgodne obrady. Tymczasem nawet w ostatniej chwili niektórzy próbują zmienić przeznaczenie pieniędzy i wywołują zbędną kłótnię. Podczas głosowania uchwały budżetowej 3 radnych wstrzymało się od głosu. Sołtys z Turku Witold Krusiewicz słusznie zauważył, że w tak ważnej kwestii radni powinni jasno określać swoje zdanie. Wstrzymać od głosu można się wówczas, gdy nie zna się poruszanego tematu.
Z prezentowaną uchwałą nie zgodził się radny Gadaj. Zauważył on niezgodności z tym, co sam wie na temat wydatkowania pieniędzy z funduszu sołeckiego w jego miejscowości. Zdaniem radnego zebranie wiejskie w Szczytniku nie podjęło decyzji takiej, jaką przedstawia budżet gminy. I nie pomogły słowa wyjaśnień ze strony sołtysa. Radny w coraz bardziej gorączkowy sposób zarzucał błędy sołtysowi i wnosił o zawieszenie obecnego zapisu. Nie przejmował się tym, że nie ma prawa zmienić decyzji zebrania wiejskiego. Co gorsza, nie zważał na utratę  przeznaczonych dla Szczytnika pieniędzy przy usunięciu zapisów w uchwale.  Na każde kierowane do siebie pouczenia odpowiadał uporem, omijając urzędowe konwenanse i zwracając się do wójta „no, kolego”.
By zakończyć ten bezowocny spór, wójt Piotrowski zobowiązał się osobiście zorganizować ponowne zebranie wiejskie. Może przyniesie to ostateczne plany wydatkowania pieniędzy, a może nie…  Sprawa nie wygląda dobrze, jeżeli największą wrzawę podnosi ten, kto nie zna własnych kompetencji.
Na zakończenie sesji wójt podsumował działalność gminy w 2009 r. Nie da się ukryć, że wszystko, co już zrobiono, to stale mało. Ale gospodarz Jakubowa jest zadowolony z minionego roku. Tym zaś, którzy mówią, że nic się w gminie nie robi, odpowiada: – Oby nadal nic się nie robiło tak, jak w tym roku, a uda nam się osiągnąć bardzo dużo. Podczas gdy w 2003 r. ogólne wydatki sięgały prawie 6 mln zł, w 2009 r. tyle wydaliśmy tylko na samą oświatę.

Numer: 2010 02   Autor: Paulina Piotrowska





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *