Ligi piłkarskie

Powodów do radości po minionej kolejce jest co najmniej kilka. Wreszcie wygrała Mazovia, zwyciężyła też Victoria Kałuszyn, a w swojej lidze brylują juniorzy z rocznika’95.

Na kłopoty Krajewski

Ligi piłkarskie / Na kłopoty Krajewski

Do meczu z Orłem Unin piłkarze Mazovii przystępowali zmotywowani, ale i pod presją. Chcieli za wszelką cenę wygrać w ostatnim spotkaniu jesiennej rundy ligi okręgowej przy ul. Sportowej, a także przerwać feralną passę czterech meczów bez zwycięstwa. Od początku dominowali mińszczanie, a strzelanie rozpoczął wracający do składu Marek Krupieńczyk, jednak bramka nie została uznana, gdyż napastnik w momencie oddania strzału znajdował się na spalonym. Mazovia nadal przeważała, a niekiedy tylko na bramkę strzeżoną przez Michała Gawina nacierały kontry gości. W takich sytuacjach golkiper bronił pewnie, a pomagali również chronić go od zagrożenia Jakub Brański i Alan Grabek. W ofensywie zaś brylował m.in. Kamil Ostrowski, pokazując kilka nieprzeciętnych trików i zagrań. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy nasi mińszczanie objęli prowadzenie. Piłkę w siatce umieścił Jarek Krajewski, a ogromną pracę przy tej akcji wykonał Szymon Chomicz.
W 64. minucie piłkarze Orła wyrównali. Narosły obawy, że mecz nie zakończy się korzystnie dla gospodarzy, bo aż do 89. minuty utrzymywał się remis. Trudno więc opisać radość w zespole mińszczan, kiedy Krajewski zdobył drugą bramkę dającą prowadzenie. Tym samym odebrał argumenty wszystkim, którzy zarzucali mu egoizm, nonszalancję i bezproduktywność w grze. W doliczonym czasie z boiska za dwie żółte kartki, a w efekcie czerwoną, musiał zejść kapitan Paweł Miziołek, ale niedługo potem arbiter odgwizdał koniec spotkania. Ważne trzy punkty trafiły na konto mińszczan, a zła passa została nareszcie przełamana.
Spotkanie Czarnych Węgrów z Tęczą Stanisławów zostało przełożone na 11 listopada na godzinę 13:00. Powodem były zajęcia na uczelniach części zawodników gospodarzy, przez co nie mogliby zagrać, dlatego obie strony poszły w tym przypadku na kompromis. O tej samej porze odbędzie się również zaległy mecz pomiędzy Rywalem Ruchna a Victorią Kałuszyn. W tej kolejce kałuszynianie w derbach A-klasy pokonali na własnym boisku drugą drużynę Mazovii aż 4:1, co było raczej do przewidzenia.
Juniorzy z rocznika 93’ zremisowali na wyjeździe ze Spartą Jazgarzew 1:1. Bramkę dla naszych zdobył Mateusz Abelski. Chłopcy z rocznika 95 zakończyli rundę jesienną ligi okręgowej na drugim miejscu. W dziewięciu meczach zdobyli 24 punkty, a bilans przedstawia się równie imponująco 96-8. Ponadto królem strzelców po połowie sezonu został piłkarz mińszczan Adrian Kozyra z 47 bramkami, a zaraz za nim z 28 trafieniami plasuje się pomocnik MOSiR Mateusz Gromysz.

Numer: 2009 46   Autor: (ip)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *