Pieszy zmarł w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń. Sprawa miała swój początek 28 października, w późnych godzinach wieczornych w Budach Barcząckich. Nieznany wtedy jeszcze samochód uderzył mężczyznę, 57-letniego mieszkańca sąsiedniej miejscowości. Kierowca nie zatrzymał się i odjechał z miejsca potrącenia. Pogotowie zabrało do szpitala poszkodowanego mężczyznę, który nie przeżył konfrontacji z autem. Rozpoczęło się śledztwo. Policjanci odkrywali kolejne elementy i rekonstruowali przebieg wypadku. Najpierw zidentyfikowali samochód, który tej nocy siał postrach na drodze. Było to daewoo tico. W końcu trafił do aresztu sprawca wypadku. Okazał się nim 52-letni mińszczanin Mariusz S.. Mężczyzna trafił przed prokuratora, który przedstawił mu zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku. Mariuszowi S. grozi teraz 8 lat więzienia.