Niebezpieczne rewiry
O tym, że czasem niebezpiecznie jest krytykować, przekonał się 25 października mieszkaniec mińskiej gminy jadący swoją skodą ulicą Mazowiecką w Targówce. W pewnej chwili zobaczył mężczyznę idącego jezdnią, więc postanowił zwrócić mu uwagę. Nacisnął klakson.
Kopniak za klakson
To niestety rozsierdziło nieprzepisowego piechura. Zamachnął się nogą i kopnął w samochód, kasując zderzak i reflektor. W pościg za wandalem rychło ruszył zaalarmowany patrol. W końcu krewki pieszy został obezwładniony i zabrany do aresztu. Z personaliów wynikało, że zdradzającym objawy alergii na krytykę jest 31 latek z mińskiej gminy, Mariusz A. Nim upłynęły dwie doby usłyszał zarzut uszkodzenia auta. Przez najbliższe cztery miesiące popracuje sobie pro publico bono.
Numer: 2009 44
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ