W kołbielskim Rudzienku

Słowa - uśmiech jest jak słońce, które spędza chłód z ludzkiej twarzy - Wiktora Hugo stały się mottem obchodów Światowego Dnia Orderu Uśmiechu w szkole podstawowej w podkołbielskim Rudzienku, która przymierza się do przyjęcia imienia Kawalerów Orderu Uśmiechu

Szkoła do uśmiechu

W kołbielskim Rudzienku / Szkoła do uśmiechu

W tym roku mija już 41 lat od chwili powołania odznaczenia Kawalerów Orderu Uśmiechu. Jest ono jedynym na świecie wyróżnieniem wymyślonym, zaprojektowanym i nadawanym dorosłym przez dzieci. Kawalerem Orderu Uśmiechu mogą zostać osoby, które swoją działalnością służą wychowaniu dzieci, okazują im przyjaźń i niosą pomoc. Przyświeca im niepodważalna dewiza dobra wszystkich dzieci na świecie, które są najwyższym dobrem. Order nadawany jest wyłącznie na podstawie pisemnego wniosku dzieci.
– Wraz z nowym rokiem 2009/2010, Szkoła Podstawowa w Rudzienku podjęła działania zmierzające do nadania jej imienia Kawalerów Orderu Uśmiechu – wyznała Agnieszka Błażejczyk, koordynatorka projektu. Uroczystość zaplanowano na 9 maja 2010 roku. W związku z tym obchody Światowego Dnia Orderu Uśmiechu, które odbyły się 21 września 2009 r., przybrały w placówce szczególną formę. Uczniowie podczas uroczystości wcielili się w postacie znanych Kawalerów i Dam Orderu Uśmiechu. Stąd obecność w szkole tak znakomitych gości, jak Majka Jeżowska, Otylia Jędrzejczak, Janina Ochojska, Anna Dymna, ks. biskup Antoni Długosz, Dorota Gellner oraz Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy. Prowadzący ze szczególną troską zaprezentowali publiczności ceremoniał nadania tego zaszczytnego tytułu ludziom o wyjątkowych walorach. Obok ucharakteryzowanych uczniów, także nauczyciele przeszli próbę picia soku z cytryny, okazując przy tym uśmiech od ucha do ucha – być może staną się oni w przyszłości laureatami tego wyróżnienia...
Nie obyło się także bez konkursu wiedzy o patronie. Rywalizacja była zacięta. W ostatecznej rozgrywce piosenką Majki Jeżowskiej wyśpiewała sobie zwycięstwo klasa szósta. Humory dopisywały. Nikt się nie nudził i nie narzekał. Uroczystość sprzyjała integracji i połączyła nawet najbardziej zwaśnionych. Wspólnymi siłami właśnie w Światowym Dniu Orderu Uśmiechu udało się udowodnić, że uśmiech, o którym tak często zapominamy w dniu codziennym, potrafi zdziałać cuda.

Numer: 2009 41   Autor: Janko Fridayski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *