Ligi piłkarskie

Po zawirowaniach w Małkini w mińskiej Mazovii może być już tylko lepiej. Przełomowy mecz z Hutnikiem musi być początkiem dobrej i miejmy nadzieję, że zwycięskiej passy mińszczan

Powalczą z Siankowskim

Ligi piłkarskie / Powalczą z Siankowskim

W wyjazdowym meczu Mazovii z Małkinią przeprowadzono 5 zmian - o jedną za dużo - i tym sposobem zwycięstwo na boisku (1:0 po bramce Jarka Krajewskiego) zamieni się w walkower, choć nie zostało to jeszcze oficjalnie potwierdzone. Po tym meczu z funkcji szkoleniowca mińskiego klubu został zwolniony Mirosław Bembnowicz.
Udany debiut trenerski zaliczył prezes Piotr Siankowski w sobotnim meczu Mazovii z Hutnikiem Huta Czechy i do końca sezonu zapewne będzie prowadził zespół, a w zarządzaniu drużyną pomagać mu będą dwaj zawodnicy: Paweł Miziołek i Jarek Krajewski. Prezes Mazovii podkreśla, że po wpadkach w Łochowie i Małkini będzie się starał odbudować dobre imię Mazovii i właśnie uczynił ku temu pierwszy, bardzo ważny krok. Mińszczanie zwyciężyli 3:1 w efektownym stylu, a kibice, którzy oglądali mecz nie mogą żałować tej decyzji. Wynik otworzył w 7. minucie Piotr Kiszczak i była to typowa bramka z niczego. Strzał bardziej przypominał dośrodkowanie, ale ostatecznie piłka znalazła się w siatce. Chwilę później szansę na podwyższenie wyniku z rzutu karnego zmarnował Paweł Gałązka – futbolówka odbiła się od poprzeczki i wylądowała za bramką. Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy goście wyrównali, ale to nie wytrąciło naszych piłkarzy z równowagi. Za zmarnowanie jedenastki udanie zrehabilitował się Gałązka, strzelając dwa gole w 58 i 65 minucie, a ten ostatni był naprawdę rzadkiej urody – Paweł zachował zimną krew i udanie przelobował bramkarza Hutnika. Trzeba przyznać, że 3:1 to najniższy wymiar kary wymierzony przyjezdnym przez mińszczan, a opinie o są zgodne – był to jak dotychczas najlepszy i najbardziej emocjonujący mecz Mazovii.
W ósmej kolejce Jutrzenka Majster-pol wygrała z Przyszłością Włochy 2:1, ale 3 dni później nie było już tak dobrze. Zawodnicy z Sulejówka nie pozostawili cegłowianom żadnych złudzeń i wygrali 2:0. Cieszyć sympatyków Jutrzni może, że dzięki zwycięstwu z warszawskim zespołem znajdują się na 12. pozycji i na obecną chwilę taka lokata gwarantowałaby im utrzymanie. Optymizmem napawa także fakt, że następny rywal – Błękitni Gąbin – spisuje się gorzej od Jutrzenki.
Mało zabrakło drugiej drużynie Mazovii, by urwać punkty Polonezowi Mordy. Do przerwy mińszczanie prowadzili 1:0, ostatecznie przegrali 1:2, ale rywal to zespół z czuba tabeli, dlatego postawa Mazovii II daje nadzieję na utrzymanie.

Nie siedź w domu...
Grają 3-4 października:
III liga: Pogoń Siedlce – MKS Kutno 3 paźdz. 15:00
IV liga: Victoria Sulejówek – Hutnik Warszawa, Jutrzenka Cegłów – Błękitni Gąbin 4 października 15:00
Okręgówka: Tygrys Huta Mińska – Zorza Sterdyń 3 października 15:30, Wilga Miastków – Tęcza Stanisławów 3 października 15:00, Mazovia Mińsk Mazowiecki – Czarni Węgrów 3 października 15:30
A-klasa: Mazowsze Siedlce – Wektra Dziewule 4 października 15:00, Płomień Dębe Wielkie – Mazovia II Mińsk Mazowiecki 4 października 15:30, Tajfun Jartypory – Victoria Kałuszyn 4 października 15:00, AON Rembertów (Warszawa) – Sokół Kołbiel, Watra Mrozy – Fenix Siennica
B-klasa: ULKS Gołąbek – Olimpia Latowicz 4 października 15:00, Jutrzenka II Cegłów – Pogoń II Siedlce 4 października 15:00, Herkules Nowe Osiny – Huragan Wilczonek 4 października 12:00

Numer: 2009 40   Autor: Iwona Padzik





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *